Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek wypowiada się o planowanym wprowadzeniu zmiany w regulaminie rozgrywek Pucharu Polski.
Obecna edycja Pucharu Polski nie osiągnęła jeszcze nawet połowy fazy ćwierćfinałowej, ale w PZPN jest już nie tylko nowa - o wiele bardziej okazała, i co tu dużo mówić: znacznie nowocześniejsza - statuetka, lecz także gotowy plan innowacji rozgrywek na... następny sezon!
- Zmian wcale nie będzie wiele, bo obecna formuła, której finał nastąpi 2 maja na Stadionie Narodowym, generalnie jest dobra. Wymaga tylko kosmetycznego dopieszczenia - mówi prezes związku Zbigniew Boniek. - Chcemy, aby promowane były zespoły lepsze kosztem gorszych, a nie odwrotnie. Dotąd, jeśli przed ćwierćfinałami, od których odbywa się dwumecz, spotykały się zespoły z tej samej klasy, obligatoryjnie starcie odbywało się na boisku tego klubu, który w poprzedzających daną edycję Pucharu Polski rozgrywkach ligowych uplasował się niżej w tabeli. Uważam, że to był błąd. Lepsze rozstawienie i preferencyjne warunki powinni mieć ci, którzy byli lepsi. Przecież później triumfator pucharu będzie reprezentował kraj w Lidze Europy. Dlatego tę zmianę jesteśmy winni w trosce o to, aby nasz przedstawiciel na międzynarodowej arenie prezentował jak najwyższą jakość.
Terminarz Lechii w PP w sezonie 2013/14 pełną historię
Źródło: Adam Godlewski / pilkanozna.pl