Bedi Buval, nowy napastnik Lechii szybko zaskarbił sobie sympatię gdańskich kibiców, bo to po jego golu biało-zieloni pokonali Cracovię 1:0. Francuz, który wzoruje się na Didierze Drogbie, miał więc niezwykle udany debiut w ekstraklasie.
24-latek zdobył gola po pół godzinie meczu, gdy uderzeniem piłki głową pokonał bramkarza "Pasów". Z jego gry zadowolony był trener Tomasz Kafarski. Sam piłkarz też przekonuje, że to nie wszystko, na co go stać. - Chcę kiedyś zagrać w reprezentacji Francji oraz zbliżyć się do umiejętności Drogby, na którym staram się wzorować - mówi, cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Buval trafił do Gdańska w ostatnim dniu okna transferowego. Jego poprzednim klubem był Panionios Ateny. Wcześniej Francuz reprezentował barwy Boltonu Wanderers, Red Star Paryż, Randers FC (Dania) i Panthraikikosu. Z Lechią Buval podpisał umowę na rok z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Dodajmy od razu, że po wtorkowym meczu pucharowym z Górnikiem Buval ma na koncie 2 mecze i 2 bramki. Czy pdtrzyma tę passę? Przekonamy się już w sobotę o 14:45.
Źródło: wp.pl