Jak podaje grecki portal sportime.gr zespół AEK Ateny jest zainteresowany pozyskaniem prawego obrońcy Lechii. W grę ma wchodzić transfer definitywny, za który Grecy, według portalu weszło.com, są w stanie zapłacić 1 milion euro.
O odejściu Fili z Gdańska mówi się już od jakiegoś czasu. Zawodnik jest jednym z bardziej wyróżniających się młodych zawodników w Ekstraklasie i Lechia mogłaby na nim sporo zarobić. W przeszłości Filą interesowały się już takie zespoły jak Celtic czy włoska Parma. Ostatecznie obrońca minioną jesień spędził w Gdańsku, jednak teraz znów pojawiają się pogłoski na temat jego odejścia.
Według greckiego portalu przedstawiciele trzeciej drużyny ligi greckiej jakiś czas temu złożyli propozycję wypożyczenia prawego obrońcy, jednak włodarze z Gdańska nie przystali na tą propozycję. Grecy zdecydowali się więc pójść krok dalej i chcą pozyskać Filę na zasadzie transferu definitywnego. Dla klubu z Aten pozyskanie Fili stało się głównym celem do końca okienka transferowego. W razie gdyby jednak negocjacje nie powiodły się, mówi się o tym, że opcją alternatywną na pozycję prawego obrońcy w greckim klubie ma być Ukrainiec Oleg Danczenko.
Mówi się o tym, że propozycja Greków nie jest jedyną ofertą za Filę, jaka wpłynęła do Gdańska. Według Tomasza Włodarczyka kilka dni temu włodarze Lechii otrzymali znacznie korzystniejszą finansowo propozycję z czołowego klubu z Belgii. Lechia jednak ciągle się opiera i nie zdecydowała się jeszcze na sprzedaż obrońcy.
Co przyniosą najbliższe dni w kontekście przyszłości Fili? Czekamy na rozwój wydarzeń.
źródło: sportime.gr/ własne
