Portal Weszlo.com poinformował, że Żarko Udovicić rzekomo miał podejrzenie zawału serca podczas zgrupowania w Turcji. Uspokajamy jednak kibiców Lechii - nic takiego nie miało miejsca. Faktem jest, że Serb źle się poczuł po meczu z Dinamem Moskwa (w którym nie zagrał). Pojechał do szpitala na badania i obserwację, jednak nie wykryto zawału serca. Tym niemniej, obecnie nie trenuje z zespołem Lechii.
Sztab szkoleniowy Lechii zareagował momentalnie i zaraz po wykryciu problemów u Żarko podjęto decyzję o wizycie w szpitalu. Serb był pod obserwacją, przeprowadzono mu szereg badań pod kątem kardiologicznym, natomiast - na całe szczęście - nie wykryto zawału serca. Jakkolwiek sensacyjnie artykuł Weszlo nie brzmiał, nie był on do końca zgodny z prawdą.
Udovicić przebywa obecnie w hotelu wraz z resztą zespołu i ma się dobrze. Nie bierze jednak udziału w zajęciach. Po powrocie do Polski (w najbliższą sobotę) będzie miał kolejne badania.
źródło: własne