Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi trenerów obu drużyn po meczu w Zabrzu.
Trener Górnika Zabrze Ryszard Wieczorek przyznał na konferencji prasowej, iż w pierwszej połowie więcej sytuacji bramkowych stworzyła Lechia.
- Pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy szybko wyprowadzić piłki z obrony do ataku. Lechia odcinała skutecznie od piłek naszych bocznych obrońców i robił się problem. Stoperzy wolno operowali piłką i często narażaliśmy się na straty. Lechia miała więcej sytuacji bramkowych. W szatni mocno się zmobilizowaliśmy, dużo dobrego dała zmiana Wojtka Łuczaka. Kluczem do dobrego grania był odbiór piłki na połowie przeciwnika, a tego nie było w pierwszej połowie. Zabrakło jednak skuteczności. Chciałoby się rozegrać dobry mecz na koniec rozgrywek i wygrać. Za postawę po przerwie, charakter i dużo dobrych pomysłów należą się zespołowi słowa uznania - powiedział po meczu trener gospodarzy Ryszard Wieczorek.
Trener Lechii Michał Probierz dziękował swoim zawodnikom za walkę w meczu z Górnikiem.
- Mam bardzo duży szacunek do moich zawodników, bo przed tym meczem i w trakcie borykaliśmy się z problemami. Kilku przeszło grypę żołądkową – podkreślał po spotkaniu szkoleniowiec Biało-Zielonych. – Mimo to od początku narzuciliśmy bardzo duże tempo i zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Stworzyliśmy wiele sytuacji, co na takim terenie jak w Zabrzu jest sztuką. Szkoda, że żadnej nie wykorzystaliśmy.
Po zmianie stron w pewnym momencie przegraliśmy walkę o środek pola, traciliśmy łatwo piłkę. Mieliśmy coraz więcej kłopotów, a jako defensywni pomocnicy musieli zagrać z konieczności Krzysiek Bąk i Jarek Bieniuk. Dlatego uważam, że ten punkt jest cenny, a w dwóch ostatnich meczach – z liderem i wiceliderem ligi – zdobyliśmy ich w sumie cztery co jest niezłym rezultatem.
Raport meczowy [Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 0:0]
Źródło: lechia.pl