Były bramkarz Lechii Gdańsk Wojciech Pawłowski przysłał do Polskiego Związku Piłki Nożnej list, w którym przeprasza za swoje zachowanie sprzed kilku miesięcy, kiedy zrezygnował z gry w reprezentacji Polski.
Dobrze, że Pawłowski wyraził skruchę. Teraz ma u nas czystą kartę - mówi prezes PZPN Zbigniew Boniek.
PZPN na swojej stronie internetowej poinformował, że otrzymał list od bramkarza Udinese Calcio Wojciecha Pawłowskiego. Były bramkarz Lechii przeprasza w nim władze polskiej piłki oraz zawodników grających w młodzieżowych reprezentacjach Polski za swoje zachowanie i rezygnację z gry w kadrze U-21.
Jego decyzja spotkała się wówczas z dużym oburzeniem ze strony kibiców. Na dodatek Pawłowskiemu nie udało się wywalczyć miejsca między słupkami bramki Udinese, co było przecież głównym motywem jego decyzji.
Oto pełna treść listu Pawłowskiego:
"W nawiązaniu do mojego pisma z dnia 6 sierpnia 2012 roku o rezygnacji z gry w młodzieżowych reprezentacjach Polski, chciałbym przeprosić włodarzy Polskiego Związku Piłki Nożnej, trenerów, kolegów z zespołu za swoje zachowanie. Było ono nieodpowiednie i uwłacza osobom, które reprezentują Polskę w meczach międzynarodowych.
Będąc świadomym swojego błędu, chciałbym prosić o drugą szansę oraz oświadczyć, iż jestem do dyspozycji trenerów reprezentacji młodzieżowych. Moim celem na dzisiaj jest gra w Udinese Calcio, a także godne reprezentowanie Polski w momencie, gdy kadra będzie mnie potrzebowała.
Wierzę, że gdy tylko zasłużę swoimi występami we Włoszech na powołanie do jakiejkolwiek reprezentacji Polski, udowodnię, że jestem godzien występowania z orzełkiem na sercu. Bycie reprezentantem Polski to największy honor, jakiego może doświadczyć piłkarz. Dlatego raz jeszcze przepraszam i proszę o drugą szansę.
Z wyrazami szacunku,Wojciech Pawłowski Udinese Calcio"
List został ze zrozumieniem przyjęty przez prezesa PZPN.
- Cieszę się, że Wojciech Pawłowski przysłał do nas list, w którym wyraził swoją skruchę. Rozumiem, że w młodym wieku człowiek może popełniać błędy, ale najważniejsze jest to, aby w porę wyciągnąć z nich wnioski, a z treści pisma wynika, że Wojtek te wnioski wyciągnął. Jako prezes mogę zapewnić, że Pawłowski ma u nas czystą kartę i ma szansę na grę w młodzieżowej reprezentacji. Jednak decyzja o tym, czy w niej zagra, należeć będzie do trenera reprezentacji U-21 Marcina Dorny - powiedział prezes Boniek.
Pawłowski ma zatem szansę, aby powrócić do reprezentacji Polski. Pytanie, czy ją dostanie, jeśli nie zmieni się jego sytuacja w klubie. Na nie musi już odpowiedzieć trener Dorna.
Źródło: Sport.pl