Powrót po przerwie i potyczka z zespołem trenera Wdowczyka. Zobacz jak typują nasi eksperci:
Andrzej Kowalczys (organizator turniejów "Do przerwy 0:1"):
Nie możemy zacząć inaczej, niż od zwycięstwa. Co prawda, za oknem jeszcze zima, ale nasze kibicowskie nastroje sa pełne optymizmu. Lechia - Pogoń 2:0.
Ryszard Polak (znany piłkarz Lechii z lat 70-tych i 80-tych, uczestnik dwumeczu z Juventusem):
Obie drużyny poważnie się wzmocniły. Z trenerem Wdowczykiem podpisano nowy trzyletni kontrakt. Pogoń przyjedzie mocno zmotywowana. Czeka Lechistów bardzo ciężka walka o punkty. Ucieszy mnie skromne 1:0
Paweł Marszałkowski (redaktor naczelny serwisu FootBar.pl):
Na kilka chwil przed wznowieniem sezonu to Lechia jest zespołem, który najbardziej intryguje kibiców i dziennikarzy. Wszyscy są ciekawi, jak sprawdzą się nowe nabytki. Moim zdaniem już na starcie nie zawiodą. Do tego dojdzie dobra forma zawodników, którzy w Gdańsku są od dłuższego czasu, szczególnie tych młodych. Efektem będzie zwycięstwo w meczu z Pogonią. Stawiam na 3:1.
Sergejs Kożans (Były obrońca Lechii Gdańsk):
Lechia w tych przygotowaniach była chyba najpopularniejszą drużyną, o której cały czas mówiono i pisano. Myślę, że zmiana właścicieli, nowe transfery, coraz większe oczekiwania kibiców pomogą Lechii od razu w meczu ruszyć do przodu i pokazać, kto jest lepszy na PGE Arenie. 2:0 dla Lechii
Piotr Chistowski (redaktor Lechia.net):
Początek rundy wiosennej to zagadka, jaką formę prezentować na starcie będą wszystkie zespoły. Za Lechią przemawiają transfery i ambicje jakie wyczuwają wszyscy, zarówno kibice jak i media. Jednak Pogoń postawiła na niezawodny aspekt budowania dobrego zespołu, na stabilizacje. Nowy kontrakt trenera Wdowczyka daje uspokojenie, tak cenne w Ekstraklasie w szatni zespołu. Na starcie większe szanse stawiam na stałość. Lechia - Pogoń 1:2.