Rozpoczyna się nowy sezon Polskiej, zreformowanej Ekstraklasy. Zobaczcie jak dzisiejsze spotkanie z Podbeskidziem typują nasi eksperci:
Andrzej Kowalczys (organizator turniejów "Do przerwy 0:1):
Trzeba wierzyć, że nadchodzący sezon będzie nareszcie tym na który czekają nie tylko wierni fani Biało - Zielonych, ale także tysiące mieszkańców Pomorza, którzy chociaz troche interesują sie piłką nożną. Mam nadzieję, że pod kierunkiem nowego trenera zawodnicy podniosą w znaczny sposób swoje umiejętności, poprawia skuteczność a przede wszystkim zagraja bardzo amboitnie. Czy tak sie stanie? Zobaczymy. Mecz z Podbeskidziem wygramy 2:1.
Ryszard Polak (znany piłkarz Lechii z lat 70-tych i 80-tych, uczestnik dwumeczu z Juventusem):
Pierwszy mecz to oczywiście bardzo dużo niewiadomych. Wiem, że taktyka meczowa (bardzo jej brakowało ostatnio) to silna strona Michała Probierza. Myślę, że dobrze poukłada zespół. Jestem optymistą przed nowym sezonem. Uważam, że euforia w Podbeskidziu po udanej wiosnie już zniknęła i Lechia wygra gładko 3:0.
Jacek Adamczyk (dziennikarz Orange Sport):
Trudno typować wynik meczu Lechii z Podbeskidziem. Bardzo trudno. No bo co tu mądrego napisać, na czym się skupić i co porównywać, skoro Lechia ostatni sparing przed startem ligowego sezonu 2013/2014 rozgrywa z Barceloną? To jakieś takie nietypowe, jak na nasze warunki. Reprezentacja nasza - tak się przyjęło - przed ważną imprezą gra z zespołami typu Madagaskar (nic nie ujmując Madagaskarowi) żeby mu goli nawrzucać i samopoczucie sobie poprawić. Lechia inaczej. Lechia przed Podbeskidziem zmierzy się z Barceloną. Zakładając, że akurat z nią wysoko nie wygra (bo nie będzie zorganizowanego dopingu), na bank Lechia wysoko pokona zespół z Bielsko-Białej.
Paweł Marszałkowski (redaktor naczelny serwisu FootBar.pl):
Kiedy w sobotę staje na przeciwko Ciebie Leo Messi, a już dwa dni później jesteś zmuszony mierzyć się z Piotrem Malinowskim, to masz pełne prawo poczuć się dziwnie. Właśnie taka huśtawka nastrojów czeka piłkarzy Lechii Gdańsk w najbliższy weekend. Czy podopieczni Michała Probierza zdążą przełączyć się z trybu "Barcelona" na tryb "Podbeskidzie" bez samouszkodzenia? Zakładam, że tak. Polski Mourinho - to tak żeby pozostać w klimacie iberyjskim - wróci na południe kraju w nie najlepszym nastroju. Lechia - Podbeskidzie 2:1.
Błażej Słowikowski (Były rzecznik prasowy Lechii):
Jaki to będzie piłkarski poniedziałek dla Lechii. Czy Biało-Zieloni będą chcieli wypaść jak najlepiej w sparingu z Barceloną? Czy ten mecz nie odbije się na poniedziałkowej ligowej konfrontacji z Podbeskidziem? Uważam, że trener Probierz będzie chciał zgarnąć na inauguracji sezonu pełną pulę, a przy tym godnie zaprezentować się w sobotni wieczór. W osiągnięciu tego celu powinna pomóc mu spora ilość dostępnych zmian, których będzie mógł dokonać w meczu z Katalończykami. Lechia pokona Podbeskidzie 2:0.
Mirek Solarek (redaktor Lechia.net TV):
Nowy sezon czas zacząć! Do Gdańska przyjeżdża drużyna Podbeskidzia której trenerem jest Czesław Michniewicz. Trener "Górali" gościł na PGE Arenie dwukrotnie i za każdym razem wygrywał z Lechią. Nie mniej jednak każda passa ma swój początek i koniec, mocno wierzymy że w poniedziałkowy wieczór to trener Probierz będzie miał więcej powodów do radości. Dobrze zacząć sezon to duży kapitał na kolejne mecze.Czy nasz "Samuraj" poprowadzi Lechię do zwycięstwa ?
Kibice Lechii liczą na trzy punkty i dobry mecz. Mój typ: wygra Lechia 2:0
Sergejs Kożans (Były zawodnik Lechii Gdańsk):
Uważam, że dużo goli nie padnie i na pewno Lechia nie przegra tego spotkanie. 1:0 dla gospodarzy w meczu z Podbeskidziem.
* Typy przeprowadzone gdy odbyć miał się mecz z Barceloną
