W piątek o godzinie 18 Lechia Gdańsk podejmie na Polsat Plus Arenie Zagłębie Sosnowiec. W przypadku wygranej Biało-Zieloni utrzymają pierwsze miejsce w tabeli.

Po niedzielnej wygranej z Podbeskidziem w Bielsku-Białej Lechia Gdańsk wskoczyła na fotel lidera. W piątek podopieczni Szymona Grabowskiego zagrają z zamykającym tabelę Fortuna I Ligi Zagłębiem Sosnowiec i będą chcieli wygrać to spotkanie, aby utrzymać się na pozycji lidera.

Bieżący sezon w wykonaniu Zagłębia jest dramatyczny, bowiem w 22 meczach zespół zgromadził zaledwie 13 punktów i traci dziewięć oczek do bezpiecznej pozycji. W poprzednim meczu czterokrotni zdobywcy Pucharu Polski zremisowali u siebie 1:1 z Odrą Opole, z kolei na wygraną czekają od 15 września zeszłego roku, kiedy przywieźli z Katowic trzy punkty, wygrywając 1:0 z miejscowym GKS-em Katowice. Dwanaście dni wcześniej sosnowiczanie na ArcelorMittal Park po emocjonującym meczu pokonali 5:2… Lechię Gdańsk, więc Szymon Grabowski i jego podopieczni będą mieli okazję do rewanżu.

Stwierdzić, że podczas zimowego okienka transferowego w Sosnowcu zaszły zmiany, to jakby nic nie powiedzieć. W połowie stycznia współwłaścicielem Zagłębia został… prezenter telewizyjny Rafał Collins, który wraz z bratem Grzegorzem wiosną 2020 roku zajął 2. miejsce w finale programu Ameryka Express i wszedł w posiadanie 0,74% spółki. Collins porządki w klubie rozpoczął od zwolnienia trenera Artura Derbina oraz dyrektora ds. sportowych Piotra Polczaka. Tego pierwszego na ławce trenerskiej zastąpił Aleksandr Chackiewicz, który w latach 1996-04 był zawodnikiem Dynama Kijów i w sezonie 1998/99 zagrał w półfinałe Ligi Mistrzów, a od 2017 do 2019 roku był szkoleniowcem tego zespołu, natomiast przed objęciem Dynama przez dwa lata był selekcjonerem reprezentacji Białorusi. Pomimo bogatego CV jest pewien haczyk, bowiem Białorusin od 31 października 2022 roku do połowy stycznia tego roku pozostawał bezrobotny, po tym jak rozstał się z cypryjską Karmiotissą. Na tę chwilę Chackiewicz w 4 meczach wywalczył 2 punkty, z czego dwa ostatnie kończyły się podziałami punktów z Podbeskidziem (0:0) i wspomnianą wcześniej Odrą Opole (1:1). Nie były to remisy w przekonującym stylu, zwłaszcza w pojedynku z Podbeskidziem, jednak w walce o utrzymanie nie liczy się styl, a punkty.

Nieunikniona była także rewolucja kadrowa. W zimowym okienku transferowym do Sosnowca trafiło 8 piłkarzy w tym m.in. Gabriel Kirejczyk, Artem Polarus, Michał Janota (obecnie kapitan zespołu), a także odkurzono byłego gracza Legii Warszawa Williama Remy’ego. Natomiast z klubem pożegnało się 9 zawodników, wśród nich Juan Camara czy Tymoteusz Klupś. Obecnie kadra Zagłębia liczy 34 zawodników (25 Polaków i 9 obcokrajowców) i jej łączna wartość rynkowa wynosi 4,40 mln Euro. Najlepszymi strzelcami Zagłębia są Kamil Biliński i Marek Fabry z trzema trafieniami na koncie. Ważnymi graczami są także Maksymilian Rozwandowicz, Konrad Wrzesiński, Dominik Jończy czy Hubert Matynia. W odwodzie znajdują się jeszcze rozczarowujący w tym sezonie Joel Valencia, Sebastian Boniecki, Ołeksandr Szewczenko, Dawid Ryndak, Oleksij Bykow, Adrian Troć, Nikodem Zielonka czy Artem Suchocki, który od półtora roku pozostawał bez pracodawcy, a ostatni oficjalny występ zanotował w maju… 2021 roku.

Początek meczu o godzinie 18. Transmisja na Polsat Sport Premium 1 oraz na Polsacie Box Go.

źródło: własne