Było tak blisko… Lechia Gdańsk przegrała 1:2 po emocjonującym meczu z Legią Warszawa. Drugą bramkę piłkarze Marcina Kaczmarka stracili kilka minut przed końcowym gwizdkiem. Co po spotkaniu słychać na Twitterze?
Zacznijmy od początku, a więc od fajerwerków, które kibice Legii odpalili przy Łazienkowskiej jeszcze przed początkiem meczu.
Przejdźmy jednak już do wydarzeń boiskowych. Lechia wyglądała w Warszawie naprawdę solidnie.Fajerwerki przy Łazienkowskiej 🎇 #LEGLGD pic.twitter.com/ZSUWNs6ybU
— Kamil Kobielski (@KamilKobielski) November 4, 2022
Na razie po jednym wielbłądzie Tobersa i Pietrzaka. Ale bez konsekwencji. #LEGLGD
— AleksanderGidzielski (@AGidzielski) November 4, 2022
Stec mija 3 rywali ruletą. Co tam się dzieje?!#LEGLGD
— MiracleAge (@MCudera) November 4, 2022
Legia prosi się o gonga. Z każdą minutą gra coraz bardziej się nie klei. #LEGLGD
— Maciek📚 (@MaciekUnplugged) November 4, 2022
Fajnie Lechia wychodzi do wysokiego pressingu, widać, że piłkarze znają swoje role na boisku, jest jakiś pomysł na grę. Nie wiem jakim wynikiem zakończy się ten mecz, ale widać że pewne podstawy M. Kaczmarek na pewno już ogarnął.#Lechia#LEGLGD
— Kamil Owczarczyk (@KOwczarczyk) November 4, 2022
Po pierwszej połowie czas na jej podsumowanie:Ale Legia gra niemrawo, znowu forma faluje #LEGLGD
— Marcin Kubiak (@K__Marcin) November 4, 2022
Co było najgorsze w pierwszej połowie?#LEGLGD
— Marcin Sikorski (@Sikorski81) November 4, 2022
Czy Michał Żewłakow właśnie powiedział że mecz #LEGLGD To mecz dwóch drużyn, które bardziej myślą o konstruowaniu ataków?
— Arek (@cyzbyarek) November 4, 2022
Pierwsza połowa nie zachwyciła. Legia nieco dominuje, choć Lechia Gdańsk miała również swoje 10 minut. Imponuje pewnością Rafał Augustyniak, który kieruje formacją defensywną Legii Warszawa. Nieco przygaszone dziś wahadła Legii, brakuje zdecydowanie dokładności.#LEGLGD
— Krzysztof Dąbrowski (@KDabrowski_99) November 4, 2022
Do przerwy bez szału. Lechia wydaje się konkretniejsza. Atakuje rzadko, ale kiedy już to robi, to praktycznie zawsze stwarza mniejsze bądź większe zagrożenie pod bramką Tobiasza. Legia poza uderzeniem z dystansu Kapustki, które wylądowało na słupku, bez klarownej okazji.#LEGLGD
— Jakub Glibowski (@JGlibowski) November 4, 2022
I nie zdechła. W 57. minucie wynik spotkania otworzył Łukasz Zwoliński.#LEGLGD Dobra pierwsza połowa. Jest co oglądać. Lechia zadziwia z meczu na mecz, byle nie zdechła w drugiej połowie.
— UnknownSailor (@mmyszke93) November 4, 2022
⚽ Lechia Gdańsk zdobywa bramkę!
— Ekstraklasa Notifier (@EsaNotifier) November 4, 2022
57' Łukasz Zwoliński #LEGLGD 0:1 #EsaNotifier
LECHIJKAAAAAAAAAAA GOL ZWOLIŃSKI 💚💚💚💚💚💚#LECHIA #LEGLGD
— AveLechia (@LechiaWSercu) November 4, 2022
Miał trochę przepychania w tym meczu Zwoliński. Przyszła nagroda. #LEGLGD
— Błażej Łukaszewski (@BlazLukaszewski) November 4, 2022
Zwolak! Po przyjściu Marcina Kaczmarka Lechia ożyła. Dzisiejszy mecz miał być głównym testem i na razie zdany na 5+ jest. Od czasu odejścia Owena marudziłem, że warto dać szansę Marcinowi Kaczmarkowi i w końcu dostał i pokazuje ile daje "swój" trener #LEGLGD
— Paweł Grzywacz (@GrzywkaFutbol) November 4, 2022
Masz takiego Kałuzińskiego to mu dajesz szansę. Proste. Jak dobry to się obroni. A to dobry piłkarz jest, co pokazał choćby przy golu Zwolińskiego. #LEGLGD
— Piotr Wiśniewski (@PiWisniewski) November 4, 2022
Niestety w 74. minucie straciliśmy bramkę: https://twitter.com/WujaJurek/status/1588638491818086400#LEGLGD a to psikus pic.twitter.com/iOV9U4TulT
— Rafał Bielawa ⚽️⛳️ (@RafaBielawa) November 4, 2022
Szczęśliwie Legia wyrównuje, ale takie gole mogą odwrócić mecz. #LEGLGD
— Paweł Denys (@PawelDenys) November 4, 2022
Niesamowita powtarzalność Kapustki. W pierwszej połowie oddał mocny strzał z dystansu w obramowanie bramki. Po przerwie również. Z tą różnicą, że tym razem jeszcze gola zdobył.
— Wojciech Bąkowicz (@WBakowicz) November 4, 2022
Z pomocą Kuciaka, ale to nieistotny szczegół. #EkstraSpam #LEGLGD
W końcówce Legia zdobywa bramkę na 2:1. Autorem Yuri Ribeiro.Zanim Josue zagrał do Kapustki.. Nie było faulu na Conrado? Ciekawe czy było sprawdzane w ogóle.. #LEGLGD #bks
— Przem B. (@Pschemass) November 4, 2022
Tak blisko ... #LEGLGD
— Adrian Somorowski (@asomorowski) November 4, 2022
Chyba pierwszy raz w tym sezonie jest mi szkoda Lechii. Gdańszczanie rozegrali naprawdę dobry mecz, ale wracają z Warszawy z pustymi rękami. #LEGLGD
— Rafał Herman (@RafiHerman91) November 4, 2022
Lechia nie zasłużyła dziś na przegraną ale sport nigdy nie był i nigdy nie będzie sprawiedliwy więc nie ma co się rozczulać tylko wziąć się za grę bo jeszcze sporo piłki pozostało do rozegrania w tym sezonie. #LEGLGD
— Michał Cichowski (@michal29shs) November 4, 2022
Dobry mecz przy Łazienkowskiej. Dość pechowy dla Lechii, która podjęła walkę. Na boisku nie było widać różnicy dzielącej oba zespoły w tabeli. #LEGLGD 2:1 .
— Jacek Jakubowski (@1973jacek) November 4, 2022
Cholera, aż ciężko pogodzić się z tą porażką bo nie wyglądaliśmy zle😭 #LEGLGD
— Karolina Jaskulska (@k_jaskulska) November 4, 2022
Nie było źle, ale wynik fatalny. #LEGLGD czas na rewanż w Pucharze Polski!
— Dobroslaw M. (@MDobroslaw) November 4, 2022
We wtorek będzie oddane w PP 👀 #LEGLGD
— Fabiansky (@fabian_bury) November 4, 2022
autor: Szymon Wleklak
źródło: własne