- Wiemy, że przy absencji Kamila Glika defesywa Cracovii nie będzie stanowiła monolitu i będziemy chcieli wykorzystać swoje atuty - mówi przed meczem trener Szymon Grabowski. 

- Mamy troszkę problemy po ostatnim spotkaniu, jeśli chodzi o zdrowie. Myślę, że w tym okresie, w którym jesteśmy, to parę drużyn też ma problemy zdrowotne. My jesteśmy jednak przyzwyczajeni, że trenujemy w okrojonym składzie. Mam nadzieję, że w kolejnych treningach będzie nas więcej  - powiedział szkoleniowiec pytany o sytuację kadrową drużyny. - Camilo Mena nie pomoże nam do końca roku, ale myślę, że na urlop uda się w miarę zdrowy. Tomas Bobcek nie pomoże nam do końca roku. Przeszedł zabieg i też mam nadzieję, że w styczniu-lutym do nas wróci - dodał.

Murawa w Gdańsku nie należy do najlepszych, co widać było choćby na meczu reprezentacji Polski kobiet. - Niestety ostatnimi czasy jesteśmy też przyzwyczajeni do tego - dodał

- Zgodzę się z tym, że dawno takiej Cracovii nie widzieliśmy. Słowa uznania dla sztabu i władz klubu. Myślę, że Cracovia jest zblilansowana, jeśli chodzi o kadrę. Tam jakość jest widoczna. Przygotowujemy się na drużynę dobrze zorganizowaną w defensywie i skuteczną w trzeciej tercji. Fajnie ogląda się ten zespół. My będziemy chcieli skupić się na działaniach w defensywie, ale wiemy, że przy absencji Kamila Glika nie będzie ona stanowiła monolitu i będziemy chcieli wykorzystać swoje atuty - przyznał pytany o Cracovię.

Lechia w ostatnim czasie miała problemy w defensywie. Jaki jest plan na to spotkanie. - Jest kilka pomysłów na to spotkanie. Jest pomysł i z Bujarem i Andreiem. Musimy być przygotowani na wszystko - powiedział.

Czy należy spodziewać się wskoczenia do składu Tomasza Neugebauera, który był przymierzany do gry w Gliwicach? - Był pomysł, żeby Tomek zagrał w 1. składzie z Piastem, ale jeśli dany zawodnik nie jest w 100% gotowy, to lepiej aby występował kto inny. Tomek jest zdrowy, trenuje z nami i będzie ważną postacią także w niedzielę - ocenił.

źródło:  własne