W miniony weekend rundę wiosenną zainaugurowały zespoły IV ligi. W niedzielę miał się odbyć mecz pomiędzy rezerwami Arki oraz Lechii. Spotkanie zostało jednak przełożone na 25 marca. Dlaczego?
Otóż do Arki zwróciła się policja z wnioskiem o przełożenie spotkania na inny termin ze względów bezpieczeństwa. Dla nas powód jest śmieszny, wszak mowa o rozgrywkach czwartoligowych, na które nie przychodzi zbyt wiele osób. Widocznie policja brała pod uwagę zbliżające się derby Trójmiasta w PKO Ekstraklasie (już w najbliższą niedzielę w Gdańsku) i obawiała się ewentualnych starć kibiców już teraz, choć oczywiście staramy się wejść w głowy policjantów, bo dla nas - podkreślamy - cała sytuacja jest absurdalna.
Derby czwartoligowe zostały przełożone na 25 marca. Jest to środek tygodnia, w dodatku początek zawodów zaplanowano na godz. 11. Specjalnie, żeby przypadkiem zbyt wielu kibiców nie przyszło na stadion.
Oznacza to, że rezerwy Lechii swój pierwszy mecz w 2020 roku rozegrają dopiero w nadchodzący weekend. A konkretnie w sobotę 14 marca o godz. 11. Rywalem biało-zielonych będzie Jaguar Kokoszki. Jesienią w starciu obu ekip padł bezbramkowy remis.
źródło: własne