Kolejny raz zapytaliśmy ekspertów związanych z Lechią o najbliższy mecz Lechii. Przeczytaj co nam powiedzieli:
Marcin Gałek (spiker Lechii) - Przed nami kolejne spotkanie z serii "każdy kolejny mecz jest jak finał". Górnik w tym sezonie zdecydowanie lepiej punktuje poza domem (w Zabrzu nie wygrał od 7 miesięcy!!!). Wiosną jeszcze nie przegrał, ale 4 z 5 meczów zakończył remisem. Szykuje się kolejny mecz walki podobny do wcześniejszych 3 rozegranych wiosna na PGE Arenie. Wszystko rozstrzygnie się w środku pola. Jeśli Lechia znajdzie receptę na opanowanie tej części boiska to ziszczą się marzenia o zwycięstwie. Wierzę, że to możliwe i wszyscy będziemy mogli cieszyć się ze zwycięstwa Lechii - ponownie różnicą jednej bramki.
Grzegorz Król (były zawodnik Lechii) - Tym razem stawiam na pewne zwycięstwo Lechii 2-0. Lechia powinna już myśleć o tym, żeby skracać dystans do czwartego miejsca, które może dać Puchary ,a nie myśleć o ósemce. Cieszy coraz wyższa forma Sebastiana, liczę na kolejna bramkę.
Błażej Słowikowski (były rzecznik Lechii) -Apetyty na wiosnę zostały bardzo rozbudzone. Oczywiście każdy chciałby, aby zwycięstwa były bardziej okazałe, ale w tabeli "zdobyte bramki" nie są najważniejszą z rubryk. Sobotnia konfrontacja z Górnikiem zakończy się szczęśliwie dla Biało-Zielonych. Powolny proces "odczarowywania" PGE Areny musi trwać. A że będzie to kolejne 1:0... Trudno, co robić.
Roman Kaczorek (skaut Lechii Gdańsk) -Myślę,że mecz z Górnikiem Zabrze nie będzie należał do meczów łatwych, ale uważam, że ranga tego spotkania spowoduje dodatkową motywację zawodników Lechii w walce o pierwszą ósemkę w ekstraklasie. Typuję wynik 2-0.
