Andrzej Kowalczys (organizator turniejów "Do przerwy 0:1") - Po nerwówce na PGE Arenie czeka nas trudny wyjazdowy mecz w Zabrzu. Jeżeli zagramy ambitnie, to jestem przekonany, że wrócimy do Gdańska z pełną zdobyczą punktową. Jestem przekonany, że Biało-Zieloni tworzą lepszy Team, więc śląski zespół zejdzie z boiska pokonany. Mój typ:
1:2.
Tadeusz Skwiot (Lechiablog) - Obecna sytuacja w grupie mistrzowskiej nie pozwala już na stratę jakichkolwiek punktów przez Biało-Zielonych, szczególnie w meczu z teoretycznie słabszym rywalem. Oczywiście obie drużyny będą walczyć o każdy metr boiska, ale nie zapominajmy ze Lechia w składzie ma Antonio Colaka, który najwyraźniej ma patent na strzelanie bramek Górnikowi, co pokazał w tym sezonie już trzykrotnie. Typuję
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:2.
Krzysztof Bąk (zawodnik Bytovii Bytów, były zawodnik Lechii) - Nasz najbliższy przeciwnik to drużyna, która ostatnio gra bardzo nierówno i nie może ustabilizować formy. Należy pamietać, że w tym roku u siebie jeszcze nie przegrała, a ostatnią drużyną, której udało się wygrać na Roosvelta, była Legia Warszawa. Jednak wydaje mi się, że to idealny przeciwnik dla Lechii która jest zdecydowanie na fali wznoszącej a przypominam, że gdański zespół w ostatnim czasie bardzo rzadko wraca z Zabrza z zerowym dorobkiem punktowym. Liczę na powrót do składu Kazka (Rafał Janicki) bo jest on w tej chwili jednym z najważniejszych ogniw zespołu, a solidna gra w obronie będzie kluczem do wywiezienia korzystnego rezultatu. Wracając do czekającego na nas meczu to rozum podpowiada, aby postawić na remis, ale serce przemawia za Lechią, więc
obstawiam 1-2.
Wojciech Malinowski (Człowiek Flaga) - Mam nadzieję, że zawodnicy Lechii pokażą na co ich stać i z przeciwnikiem poradzą sobie bez żadnych problemów. Naszą przewagą powinien być pressing od pierwszej do ostatniej minuty. Mamy kadrę dobrze przygotowaną, która gotowa jest grać o najwyższy stopień na podium. Zwłaszcza w tym szczególnym czasie, którym jest 70 lecie powstania Lechii Gdańsk. Życzę naszym piłkarzom jak i wszystkim, którzy wierzą w Nasza drużynę, miejsca na podium. Obstawiam
0:2 dla Lechii.
Hubert Grzegorczyk (Komentator-audiodeskryptor sportowy na PGE ARENA) - Mecz w Zabrzu dla obu drużyn jest bardzo ważny. Górnicy u siebie nie przegrali jeszcze w 2015 roku i na pewno będą chcieli podtrzymać dobrą passę. Na własnym terenie są bramkostrzelni ale i często zapominają o obronie, co właśnie powinna wykorzystać Lechia Gdańska. Decydującą formacją u obu drużyn nie będzie atak, ale defensywa. Kto w niej mniej błędów popełni ten wygra to spotkanie.
Obstawiam wynik 1:2 dla Gdańszczan, gdyż to Lechia w destrukcji jest bardziej skuteczna, a dzięki szybkim skrzydłowym powinna dominować w polu karnym przeciwnika.
