Już dziś na Polsat Plus Arenie Gdańsk biało-zieloni rozegrają kolejne ligowe spotkanie. Tym razem przeciwnikiem będzie Piast Gliwice. Co słychać u naszych rywali?

Po bardzo udanych rozgrywkach 2018/19 oraz 2019/20, kiedy Piast kończył rywalizację na ligowym podium, ubiegły sezon wyglądał nieco słabiej. Piłkarze z Gliwic ostatecznie ukończyli zmagania na szóstej pozycji i nie zakwalifikowali się do europejskich pucharów. W tym roku na Górnym Śląsku znów jest nadzieja na powrót do pucharów.

W Gliwicach wszyscy – zarówno działacze, piłkarze jak i kibice – mają zaufanie do trenera Waldemara Fornalika. Były selekcjoner reprezentacji Polski prowadzi Piasta od 2017 roku i to właśnie za jego kadencji klub zdobył najważniejsze sukcesy. Dzięki niemu Piast odbił się od ligowego dna i stał się jednym z najlepszych polskich klubów. Piast oprócz ładnej gry dla oka, potrafi też świetnie grać taktycznie. W ekipie „Piastunek” gra wielu doświadczonych piłkarzy. Wszystko to sprawia, że Gliwice mają obecnie bardzo dobry klub piłkarski, co jeszcze kilka lat temu nie było takie oczywiste.

Dzisiaj o sile Piasta stanowi kilka nazwisk. Z pewnością nikt w Gliwicach nie wyobraża sobie drużyny bez Frantiska Placha. Słowacki golkiper wielokrotnie ratował gliwiczan od utraty bramek i potrafił wybronić cenne punkty. Inną ważną postacią w drużynie Fornalika jest Jakub Świerczok, który potrafi strzelać bramki i powoływany był już także do reprezentacji Polski. Z kolei filar defensywy stanowi doświadczony Jakub Czerwiński. Połączenie piłkarskich umiejętności z doświadczeniem sprawia, że grę Piasta przyjemnie się ogląda.

17.04.2021 GDANSKPILKA NOZNA PKO EKSTRAKLASA SEZON 2020/2021MECZ LECHIA GDANSK - PIAST GLIWICEN/Z FRANTISEK PLACH , TOMAS HUK , LUKASZ ZWOLINSKIFOT. ANNA LANGOWSKA / LECHIA.NET

W porównaniu do poprzednich rozgrywek w Gliwicach doszło oczywiście do kilku zmian. Największą stratą wydaje się być rzecz jasna brak Gerarda Badii. Klub nie przedłużył z zawodnikiem kontraktu. W kadrze Piasta nie ma już także Bartosza Rymaniaka, który pozostał w Ekstraklasie i reprezentuje aktualnie Górnika Łęczną. W Gliwicach nie ma też już Piotra Malarczyka, Javiera Hyjka, Remigiusza Borkały oraz Sebastiana Milewskiego. Piast pozyskał też podczas letniego okienka transferowego kilku zawodników. Z hiszpańskiego Realu Murcia do Polski przybyli Alberto Toril oraz Miguel Munoz. Z kolei z polskich niższych lig Piasta zasilili Ariel Mosór, Wojciech Kamiński oraz Michael Ameyaw. Z rezerw do pierwszego zespołu dołączył też Bartłomiej Jelonek.

Ten sezon gracze Waldemara Fornalika zaczęli nieźle, podobnie jak Lechiści, w siedmiu spotkaniach zgromadzili dziesięć punktów. Na inaugurację rozgrywek przegrali u siebie z Rakowem Częstochowa 2:3, a tydzień później wywalczyli swoje pierwsze trzy oczka w tym sezonie – ogrywając Stal Mielec. Kolejne tygodnie w wykonaniu gliwiczan to wygrane z Wisłą Płock, Górnikiem Zabrze, remis ze Śląskiem Wrocław oraz porażki z Pogonią Szczecin i Zagłębiem Lubin. W tabeli Piast jest aktualnie szósty.

Dzisiejszy mecz będzie pięćdziesiątym drugim starciem w historii obu zespołów. Bilans zdecydowanie na korzyść biało-zielonych, którzy wygrali dwadzieścia siedem spotkań. Kto będzie górą w sobotę? Początek meczu o 20:00.

 źródło:własne