Piątkowy mecz będzie starciem dwóch beniaminków. Lechia Gdańsk w nowym sezonie rozegra pierwsze domowe spotkanie z zespołem Motoru Lublin. 

Lublinianie po 32 latach wrócił do Ekstraklasy. W zeszłym sezonie w I lidze zajęli 4 miejsce i po zwycięstwie w meczach barażowych (wygrana z Górnikiem Łęczna oraz w finale z Arką Gdynia) mogli świętować awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. 

- Wiem, że ważniejsze od stylu jest punktowanie, ale my chcemy łączyć te rzeczy. Lechia w swoim pierwszym meczu, podobnie jak my, chciała zagrać niezwykle odważnie. Trener Grabowski jest bardzo dobrym trenerem i widać, że kontynuuje swój pomysł w PKO BP Ekstraklasie i myślę, że w piątek czeka nas ciekawe spotkanie – powiedział na konferencji trener lublinian Mateusz Stolarski.

Motorowi udało się zatrzymać większość kluczowych zawodników z zeszłego sezonu. Z klubem pożegnali się m.in.: Kamil Wojtkowski (Stalowa Wola), Przemysław Szarek (Chrobry Głogów), Michał Żebrakowski (Pogoń-Sokół), Dawid Kasprzyk (Chełmianka), Mikołaj Kosior (KS Świdniczanki Świdnik) oraz Piotr Kusiński (KKS Kalisz)

Do Lublina na zasadzie transferu definitywnego przyszli Kaan Caliskaner, Marek Bartos, Ivan Brkic oraz Christopher Simon. Z włoskiego Benevento został wypożyczony doskonale znany polskim kibicom z gry w Górniku Zabrze Krzysztof Kubica. 

W przedsezonowych sparingach drużyna Motoru Lublin rozegrała 5 spotkań. Bilans podopiecznych Mateusza Stolarskiego to: dwa zwycięstwa (Widzewem Łódź 2:1 i z Resovią 1:0), dwa remisy (Radomiakiem 1:1 i Koroną Kielce 1:1) oraz jedna porażka (ze Zniczem Pruszków 0:3).

W pierwszej kolejce PKO Ekstraklasy podopieczni Mateusza Stolarskiego zmierzyli się z Rakowem Częstochowa. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla „Medalików”, lecz drużyna Motoru pokazała charakter oraz mnóstwo determinacji. W całym meczu paroma doskonałymi interwencjami popisał się bramkarz Ivan Brkić, który uchronił klub przed wyższą porażką. Z przodu bardzo aktywnym zawodnikiem był skrzydłowy Michał Król. W Lublinie wielkie nadzieje wiążą z Krzysztofem Kubicą oraz  Mbaye Jacques N’Diaye’m. Jako ciekawostkę warto odnotować, że w kadrze Motoru znajduję się były zawodnik biało – zielonych Paweł Stolarski.

Przewidywany skład Motoru Lublin: Brkić – Wójcik – Rudol – Kruk – Luberecki – Scalet – Król – N’Diaye – Kubica – Ceglarz - Caliskaner

Mecz Lechia Gdańsk – Motor Lublin odbędzie się w piątek o 20:30. Transmisja będzie dostępna na żywo na antenach Canal+ Sport 3 i Canal+ 4K oraz w internetowej usłudze Canal+ Online.

 

źródło: własne / motorlublin.eu