Przy okazji obozu w Turcji, na który wybrała się Lechia, Maksym Chłań udzielił wywiadu kanałowi 365 DNI O PIŁCE. Skrzydłowy gdańskiej ekipy mówił w rozmowie między innymi o tym, jak trafił do Trójmiasta, relacji z Szymonem Grabowskim, a także o różnicy między 1. Ligą i Ekstraklasą.

Ukrainiec zdradził, co przekonało go do dołączenia do Lechii Gdańsk - Na początku byłem w Warcie, potem trenowałem z Lechią - opowiadał. - Jednym z klubów, który był zainteresowany moją osobą, była Lechia. Na początku nie byłem przekonany, ale gdy zobaczyłem stadion, miasto i kibiców, tego samego dnia podpisałem kontrakt - wspominał. Odniósł się także do przydomka, jaki nadali mu fani, czyli "Gdański Messi". - Taki przydomek wiąże się z bardzo dużą odpowiedzialnością, bardzo dużo waży. Messi to wielki piłkarz. Jest wzorem dla każdego zawodnika. Wiem jednak, że w niektórych momentach kibice są zawiedzeni moją grą, ale doceniam to, że jestem do niego porównywany - przyznał.

Chłań został też zapytany o to, jak wyglądało jego wejście do drużyny. - Nie od razu zacząłem grać w pierwszym składzie. Trzy tygodnie się przygotowywałem - opisywał. - Chciałbym podziękować chłopakom z drużyny, że mnie tak przyjęli. Podziękowania należą się także trenerowi Szymonowi Grabowskiemu, który pomógł mi wejść do zespołu. Szybko się zaaklimatyzowałem, tym bardziej, że Gdańsk jest bardzo podobny do Lwowa. To mi pomogło, bo we Lwowie spędziłem 8 lat. Nawet nie odczułem procesu aklimatyzacji, wszystko działo się bardzo szybko - dodał.

Skrzydłowy ciepło wspominał okres pracy z trenerem Grabowskim. - Jest młodym trenerem. W bardzo krótkim okresie zrobił z nami niesamowity postęp - komplementował byłego szkoleniowca Biało-Zielonych Maks. - Trzeba przyznać, że wykonał w Lechii kawał pracy. Myślę, że przed nim bardzo duża kariera i życzę mu samych sukcesów. Szczerzę dziękuję mu za to, że gdy potrzebowałem pomocy, to on mi ją dał - powiedział.

W trakcie wywiadu została także poruszona kwestia różnicy pomiędzy poziomem Ekstraklasy i 1. Ligi. - Ekstraklasa to nie 1. Liga - stwierdził Chłań. - Tutaj grają najlepsze zespoły i najlepsi piłkarze w Polsce. My mieliśmy problem z przestawieniem się na piłkę Ekstraklasową. Na półmetku zdaliśmy sobie sprawę, ze skali trudności. Odnieśliśmy kilka porażek i teraz musimy piąć się w górę do ostatnich sił - zakończył.

Pełny wywiad:

źródło: 365 DNI O PIŁCE