Czy Louis d'Arrigo rozpocznie sezon Ekstraklasy w wyjściowym składzie? Wiele wskazuje na to, że tak może się stać. - Jestem bardzo podekscytowany. Czekam bardzo mocno na piątkowy mecz. Śląsk Wrocław reprezentuję Polskę w Lidze Konferencji, to będzie dla nas duże wyzwanie - mówił nam po sparingu z Wisłą Płock (1:1).
Lechia Gdańsk zremisowała w sparingu 1:1 z Wisłą Płock. - Nie zaczęliśmy najlepiej, jednak z minuty na minutę wyglądaliśmy coraz lepiej i myślę, że kontrolowaliśmy grę i wyglądało lepiej. W tym tygodniu nie mieliśmy aż tak ciężkich treningów jak przez ostatnie trzy tygodnie, więc czujemy się świeżsi. A pogoda? Uwielbiam grać kiedy jest upał (w Brześciu Kujawskim było ponad 30 stopni - przyp. red.), jestem przyzwyczajony - mówił nam po sparingu z Wisłą Płock Louis d'Arrigo.
Czy Australijczyk jest gotowy, aby wystąpić w pierwszym składzie w meczu ze Śląskiem? - Jestem gotowy, aby grać w pierwszym składzie, trenuję dalej ciężko. Mam nadzieję, że zagram w pierwszym składzie, ale jeśli nie, to dam z siebie wszystko, jak wejdę z ławki - przyznał.
- Jestem bardzo podekscytowany. Czekam bardzo mocno na piątkowy mecz. Śląsk Wrocław reprezentuję Polskę w Lidze Konferencji, to będzie dla nas duże wyzwanie - dodał.
Na koniec zapytaliśmy Louisa o to, czy śledził Euro 2024 i za kogo trzyma kciuki w finale. - Tak, tak! Ponieważ Kevin jest tutaj powinienem powiedzieć, że za Anglię (śmiech), ale wydaje mi się, że Hiszpania wygra - zakończył.
źródło: własne