Szymon Grabowski potwierdził, że uda się na staż do Bayeru Levekrusen, a Tomasz Byszko ma dołączyć do sztabu szkoleniowego Jagiellonii Białystok - sprawdzamy, co słychać u byłych zawodników i pracowników Lechii.
Zimowe okno transferowe powoli się rozkręca. Póki co nie możemy emocjonować się transferami do i z drużyny Lechii Gdańsk. Powód? Zakaz transferowy i brak licencji. Sprawdzamy więc, co słychać u byłych zawodników i pracowników Lechii Gdańsk. Zapowiada się kilka ciekawych zmian.
Szymon Grabowski od ponad miesiąca przebywa na bezrobociu. Na antenie "Meczyków" zdradził, że w najbliższym czasie uda się na ciekawy staż do Niemiec. - Mogę zdradzić, że planuję dwa staże. Jeden w Polsce, a na początku lutego udaję się do Leverkusen, gdzie będę śledził mikrocykl Bayeru - wyjawił szkoleniowiec.
Z kolei do Ekstraklasy wraca trener Tomasz Byszko. Do niedawna pracował w Świcie. Teraz ma dołączyć do sztabu szkoleniowego Jagiellonii i być asystentem Adriana Siemieńca.
Były analityk Lechii Gdańsk Mateusz Gliniecki dołączył do sztabu szkoleniowego Chojniczanki Chojnice. Z kolei Deleu odszedł niedawno z Akademii Jaguara.
Niewykluczone, że niebawem jeden z byłych piłkarzy Lechii trafi do... Manchesteru City. Mowa o Vanji Milinkoviciu-Saviciu, który gra od 8 lat w Torino, a teraz znalazł się na liście życzeń angielskiego giganta. Do Włoch z Turcji powędrować może zaś Jakub Kałuziński.Tamtejsze media rozpisują się o tym, że Polak może trafić do Lazio.
źródło: Meczyki.pl / własne