Mateusz Sopoćko będzie wypożyczony z Lechii do pierwszoligowego Podbeskidzia Bielsko-Biała. Finalizacja transferu ma nastąpić w przyszłym tygodniu.
Jeszcze parę tygodni temu Piotr Stokowiec odprawiał z kwitkiem każdego, kto dzwonił w sprawie Mateusza Sopoćki. Wiadomo, była perspektywa gry w europejskich pucharach, więc trzeba było się zabezpieczyć na każdą ewentualność. Teraz jednak postanowiono Mateusza wypożyczyć, bo - nie ukrywajmy - w Lechii przy obecnej konkurencji miałby problem, by być na ławce rezerwowych, nie mówiąc już o grze w PKO Ekstraklasie. W Podbeskidziu tych okazji do gry powinno być zdecydowanie więcej, a dla zawodnika w tak młodym wieku (20 lat) jest to najważniejsze.
W poprzednim sezonie Sopoćko pięć razy zagrał w ekstraklasie i raz w Pucharze Polski. Cały czas trenował z pierwszym zespołem Lechii, jednak nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w składzie. Tym niemniej, drzemie w nim potencjał i takie wypożyczenie do pierwszej ligi może mu tylko wyjść na dobre.
Można się domyślić, że przejście Sopoćki do Podbeskidzia jest w dużej mierze spowodowane faktem, iż trenerem ekipy z Bielska-Białej jest były piłkarz Lechii Krzysztof Brede.
Dodajmy, że Podbeskidzie walczy w tym sezonie o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Po czterech kolejkach jest na trzecim miejscu z dorobkiem siedmiu punktów.
źródło: własne
