Piotr Polczak nie będzie zawodnikiem Lechii Gdańsk.
27-letni Polczak, pięciokrotny reprezentant Polski, który ostatnie lata spędził w Rosji (Terek Grozny oraz Wołga Niżny Nowogród), a wcześniej grał m.in. w GKS Katowice i Cracovii, zagrał w sparingu z Olimpią przez 45 minut. Na podstawie tego występu trudno było ocenić jego formę, ale dyrektor sportowy Andrzej Juskowiak w porozumieniu z trenerami podjęli decyzję, że Lechia nie będzie się starać o jego pozyskanie.
- Zawodnicy, którzy mają wzmocnić blok defensywny w najbliższych dniach powinni pojawić się już w Grodzisku - mówi w rozmowie z trojmiasto.sport.pl. II trener zespołu Ryszard Robakiewicz. - I nie będą to piłkarze, których trzeba będzie sprawdzać pod kątem sportowym, ale po przejściu testów medycznych do razu podpiszą kontrakty - zaznacza szkoleniowiec.