David Badia został nowym trenerem Lechii Gdańsk. Hiszpan związał się z klubem kontraktem. W przeszłości pracował m.in. w FC Barcelonie.
Nominacja Badii na szkoleniowca Lechii dla wielu była sporym zaskoczeniem. Po zwolnieniu Marcina Kaczmarka w medialnych spekulacjach przewijały się raczej polskie nazwiska. Nie jest jednak tajemnicą, że Lechia poszukiwała trenera już od jakiegoś czasu. I znalazła dopiero w odległej Hiszpanii.
Badia karierę trenerską rozpoczął w 2012 roku w słynnej piłkarskiej szkółce FC Barcelony – La Masii. Z młodzieżowymi zespołami katalońskiego klubu pracował aż do sierpnia 2016 roku, w międzyczasie zdobywając wiedzę i doświadczenie trenerskie.
Kolejnym przystankiem na trenerskiej mapie pracy Hiszpana była Turcja. Trafił do Antalyasporu, gdzie pełnił funkcje asystenta trenera do lutego 2018 roku. W międzyczasie był też tymczasowym trenerem tego klubu po zwolnieniu szkoleniowców. Jaki pierwszy trener poprowadził klub w pięciu meczach. Po zakończeniu pracy w Antalayi został asystentem I szkoleniowca Fenerbahce i pracował tam przez cały sezon 2018/19.
Z Turcji przeniósł się do Hiszpanii. Od listopada 2019 roku do stycznia 2021 roku był asystentem w hiszpańskiej Almerii. W grudniu 2021 roku został pierwszym trenerem Ethnikosu. Pracował tam jednak tylko przez trzy miesiące. Pod jego wodzą drużyna rozegrała 15 spotkań, a średnia punktowa w tym czasie wyniosła 1,27.
Marzec 2022 roku to objęcie przez Badię sterów w AEK-u Larnaka. Drużynę poprowadził w 10 meczach, a średnia punktowa wyniosła 1,50 i była najwyższa spośród wszystkich klubów, które prowadził. Przed przyjściem do Lechii pracował jeszcze w klubie Akritas Chlorakas - ta przygoda zakończyła się jednak po pół roku. W 14 spotkaniach jego klub zanotował aż 10 porażek. Od 8 grudnia Hiszpan był bezrobotny.
W środę Badia poprowadzi pierwszy trening w Gdańsku, a w czwartek o 14:00 odbędzie się jego oficjalna prezentacja.
źródło: własne