W piątek Lechia Gdańsk zagra ostatni mecz ligowy w 2022 roku. Rywalem będzie Górnik Zabrze. Ten mecz pierwotnie miał odbyć się w lipcu, jednak ze względu na udział Biało-Zielonych w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy został przełożony na późniejszy termin. Na kogo postawi Marcin Kaczmarek w tym spotkaniu?
Mecz z Piastem Gliwice nie był udany w wykonaniu Lechii. Gdańszczanie w pierwszej połowie niemal nie istnieli na boisku, w drugiej połowie mieli kilka zrywów, które jednak nie wystarczyły do zdobycia choćby punkty. Sporego pecha miał też Dušan Kuciak, który puścił bramkę samobójczą, był o krok od obrony rzutu karnego i jeszcze przypłacił to drobnym urazem. Więcej w grę wnieśli też zmiennicy niż piłkarze, którzy wybiegli w pierwszej jedenastce. Czy wpłynie to na skład w piątek? W naszej ocenie warto dać szansę kilku rezerwowym. Komu?
Filip Koperski
Koperski wraca do formy po kontuzji i dłuższej nieobecności w składzie. Po kilku udanych meczach w Centralnej Lidze Juniorów wrócił do meczowej dwudziestki. W spotkaniach z Legią i Piastem wchodził z ławki i pokazał się od dobrej strony. Wyglądał nieźle na tle choćby Filipa Mladenovicia. Biorąc pod uwagę dość nierówną formę Davida Steca, dalibyśmy szansę Filipowi od pierwszych minut.
Marco Terrazzino
O formie Terrazzino zbyt dużo w tym sezonie powiedzieć nie możemy - dostaje mało szans. Jednak w niedzielnym meczu z Piastem dał impuls. Oddał dwa dość groźne strzały i był aktywny w ofensywie. Wniósł więcej niż Maciej Gajos oraz Flavio Paixão razem wzięci. Niemcowi w czerwcu wygasa kontrakt i nadchodzące miesiące będą kluczowe dla jego przyszłości. Mecz z Górnikiem może być dobrą okazją do pokazania sztabowi, że jednak warto na niego stawiać.
Bassekou Diabate
"Bassowi" możemy zarzucić wiele - chaotyczność, złe decyzje boiskowe czy słabe przyjęcie piłki. W meczu z Piastem, podobnie jak Terrazzino, wniósł sporo ożywienia na placu gry. Malijczyk to wciąż młody zawodnik i potrzebuje minut. Dalibyśmy mu szansę w meczu z Górnikiem, choćby dzięki wspomnianej dobrej zmianie w niedzielę. Na jaką pozycję? Jest to zawodnik uniwersalny - może zagrać na środku ataku, na dziesiątce, a nawet na skrzydle.
Michał Buchalik
Dość niepopularna opinia, ale postawilibyśmy w piątek na Michała Buchalika. Nie tylko ze względu na ostatniego pecha Kuciaka, ale też ze względu na wspomniane problemy z palcem słowackiego bramkarza. Dušan po starciu z Piastem sam przyznał, że palec go boli i potrzebne będzie prześwietlenie. Nawet jeśli nie ma poważniejszych urazów, nie warto chyba narażać Słowaka na pogłębienie kontuzji. Zwłaszcza że Michał nieźle pokazał się w meczach z Widzewem czy Radunią.
Nasza propozycja wyjściowego składu na mecz z Górnikiem Zabrze:
1. Michał Buchalik - 72. Filip Koperski, 25. Michał Nalepa, 23. Mario Maloča, 2. Rafał Pietrzak - 10. Bassekou Diabate, 6. Jarosław Kubicki, 88. Jakub Kałuziński, 33. Marco Terrazzino, 20. Conrado - 9. Łukasz Zwoliński
źródło: własne