Oceniamy nowe nabytki Lechii Gdańsk po debiucie.

Maciej Makuszewski

Jako jedyny rozpoczął spotkanie w wyjściowym składzie. Kilka razy zadziwił swoją szybkością, i .. to w sumie na tyle. Słaby występ Maćka. Kilkakrotnie niepotrzebnie zwolnił grę, kiedy trzeba było grać pierwszą piłkę. Szkoda też, że reszta zawodników nie wykorzystywała częściej prędkości zawodnika.

Aleksander Jagiełło

Skandalicznie słaby debiut. Młodemu graczowi chyba za bardzo chciało się wykazać indywidualnie, i wdawał się w dryblingi przeciwko nawet czterem zawodnikom gości.. Oczywiście kończyło się to kontrami. Baaardzo, baaaardzo słaby występ.

Zaur Sadajew

Dostał najmniej czasu na wykazanie się na placu gry, a ... zostawił najlepsze wrażenie. Widać gołym okiem, ze to bardzo silny zawodnik, wyszkolony i czytający grę. Bardzo blisko było już bramki w debiucie. Oj coś czuję, że będziemy mieli z tego zawodnika pożytek.

Oczywiście nie skreślamy przydatności transferowej zawodników, ponieważ tak naprawdę dopiero co dołączyli oni do drużyny. Spodziewamy się, iż z każdą kolejką może być tylko lepiej - i oby tak było.

Jak wyglądali nowi zawodnicy Waszym zdaniem?