We wtorkowym meczu z Lechem Poznań na placu gry pojawił się Filip Koperski, który w styczniu podpisał swoją pierwszą profesjonalną umowę z klubem. Dla juniora był to debiut na boiskach Ekstraklasy.
Koperski pojawił się na placu gry w 75. minucie zastępując innego młodzieżowca Jana Biegańskiego. Spędził na murawie siedemnaście minut i zanotował w tym czasie kilka kontaktów z piłką. Siedemnastolatek wykonał dziesięć podań i wszystkie były zagraniami celnymi. Ponadto wygrał swoje wszystkie cztery pojedynki oraz dwa razy dał się sfaulować. Dla Filipa Koperskiego wtorkowy wieczór pomimo wyniku Lechii był dość szczęśliwy. Oprócz samego debiutu pokazał się trenerowi z niezłej strony i udowodnił, że zasługuje na szanse.
Flip Koperski zadebiutował w Ekstraklasie w wieku dokładnie 17 lat i 57 dni, co czyni go szóstym najmłodszym debiutantem w najwyższej klasie rozgrywkowej w barwach Lechii. Młodsi od niego w chwili debiutu byli tylko Kacper Urbański, Mateusz Żukowski, Przemysław Macierzyński, Adam Chrzanowski oraz Filip Dymerski.
Filip Koperski z pewnością zapamięta wczorajszy wieczór do końca życia. W 75. minucie meczu "Koper" zameldował się na boisku, a następnie rozegrał swoje pierwsze minuty w @_Ekstraklasa_! 💪
— Lechia Gdańsk (@LechiaGdanskSA) April 21, 2021
Gratulacje Filip, czekamy na kolejne występy! 👏 pic.twitter.com/bJG1c3VLE0
źródło: własne