Lechia Gdańsk przegrała 1:3 z Rakowem Częstochowa. O porażce w dużej mierze zdecydowały błędy indywidualne, o czym po meczu mówił Dominik Piła.
Lechia już po 15 minutach przegrywała pod Jasną Górą. Dwa razy do siatki trafił Jonatan Braut Brunes - najpierw po zamieszaniu w polu karnym po rzucie wolnym, a później bo błędzie Rifeta Kapicia. W 75. minucie Bujar Pllana zanotował gola samobójczego i tym samym Lechia przegrała 1:3. Co zdecydowało o porażce? - Błędy indywidualne. Nie wiem, z czego to wynikało. Brak koncentracji? Ciężko mi powiedzieć. Popełniliśmy proste błędy i później ciężko się podnieść - mówił po meczu Dominik Piła.
Sam Piła był zamieszany był w pierwszego gola dla Rakowa. - Przede wszystkim źle, że w ogóle doprowadziliśmy do tego rzutu wolnego. Później wszystko działo się bardzo szybko. Piłka spadła, nie zdążyłem nawet wystawić nogi i niefortunnie odbiłem ją w złą stronę. W drugiej sytuacji "Riki" chciał po prostu zmienić stronę. To zawodnik grający odważnie i czasem takie pomyłki się zdarzają. Straciliśmy gola, ale pozostawało jeszcze sporo czasu. Nie przegraliśmy wtedy tego meczu - kontynuował.
- Rzadko kto tu w ogóle strzela gola, a co dopiero trzy, żeby zremisować mecz. Można powiedzieć, że podarowaliśmy dziś trzy bramki drużynie Rakowa. Na własne życzenie tak ułożyliśmy sobie ten mecz - dodał.
Mimo wyniku trzeba przyznać, że Lechiści nie zagrali złego meczu i jest na czym w dalszym ciągu budować. - Optymizm opieramy na tym, że nasza gra nie wygląda źle. Z piłką wyglądamy dość dobrze, kreujemy sytuacje. Dziś może zabrakło stuprocentowych, ale Raków naprawdę dobrze broni pole karne. Może przy odrobinie szczęścia mogło to wyglądać inaczej - przyznał.
W niedzielę Lechiści zagrają u siebie z Górnikiem Zabrze. - Za tydzień zagramy z teoretycznie słabszym Górnikiem Zabrze. Wszystko będzie zależeć od naszej dyspozycji i z jakim podejściem przystąpimy do meczu. Będziemy walczyć do końca o utrzymanie. To nie jest misja niemożliwa. Jesteśmy bardzo blisko i kwestią czasu jest aż z tego wyjdziemy - zakończył.
źródło: własne