O tym przekonamy się już w sobotni wieczór.
Sytuacja w Polonii Warszawa przypomina kabaret. Jacek Grembocki po trzech porażkach miał się żegnać z posadą, by dzięki dwóm kolejnym zwycięstwom ją zachować. Nad głową szkoleniowca wciąż wisi topór.
Wydawało się, że wszystko jest dograne. Po meczu z Lechem Grembockiego miał zastąpić Franciszek Smuda. Sęk w tym, że Polonia niepodziewanie ograła "Kolejorza" i - jak czytamy w "Polsce" - prezes Wojciechowski "nie chciał narażać się na śmieszność i zwalniać trenera po spotkaniu wygranym w bardzo dobrym stylu".
Franciszek Smuda przekonuje że, kontrakt z Polonią jest już przygotowany i czeka na podpisy. Wygląda więc na to, że były trener Lecha jest gotowy objąć Polonię a jej właściciel chce go zatrudnić. Jest jednak jeden warunek ... Grembocki musi zacząć znów przegrywać. Każdy kolejny mecz będzie dla niego spotkaniem o być, albo nie być. W sobotę "Czarne Koszule" zmierzą się z Lechią Gdańsk. Jak zakończy się to spotkanie? Typujcie! [odnośnik do typera]
Źródło: wp.pl