Jakub Chodorowski w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" zapowiedział spłatę zaległości finansowych wobec piłkarzy. Te obecnie wynoszą jeden miesiąc. - Sytuacja nie jest idealna - skomentował dyrektor sportowy klubu.
Dokładnie miesiąc temu, 7 września, informowaliśmy, że piłkarze nie mają żadnych zaległości finansowych. Trzy dni później mieli jednak otrzymać wypłaty za sierpień. Te nie pojawiły się na ich kontach do dnia dzisiejszego. Dyrektor sportowy Lechii Jakub Chodorowski zapowiedział spłatę w najbliższym czasie.
- Sytuacja nie jest idealna. W tym tygodniu zawodnicy na pewno otrzymają jakieś przelewy. Za lipiec pieniądze były wypłacone, a teraz musimy uregulować za sierpień. W ciągu najbliższych kilku tygodni będziemy już na zero z zawodnikami i pracownikami - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim".
Niebawem Lechia może stracić kolejnego pracownika. Mowa o Michale Szprendałowiczu, rzeczniku prasowym. - Prawdopodobnie stracimy Michała. Próbuję z nim rozmawiać, ale jest zdeterminowany. Ja go rozumiem, bo nie każdy może funkcjonować otrzymując nieregularnie wypłaty - skomentował Chodorowski.
źródło: własne