Borussia Dortmund zainteresowała się pozyskaniem Pawła Dawidowicza.

Na meczu Lechii Gdańsk ze Śląskiem Wrocław obecny był dyrektor sportowy Borussii Dortmund - Michael Zorc.

Obiektem zainteresowania gości z Dortmundu był młody pomocnik biało-zielonych Paweł Dawidowicz. To już nie pierwszy mecz, podczas którego oczy wysłanników Borussii są zwrócone na utalentowanego zawodnika Lechii. Niemcy oglądali go już dziesięciokrotnie, zresztą latem złożyli nawet do gdańskiego klubu ofertę transferową, która została odrzucona.

Okazuje się, że Lechia postawiła za Dawidowicza zaporową cenę 3 milionów euro.

Dawidowicz zadebiutował w polskiej ekstraklasie w poprzednim sezonie, za kadencji Bogusława Kaczmarka. Szybko trafił do reprezentacji Polski juniorów. Natomiast w aktualnie trwających rozgrywkach ekstraklasy trener gdańszczan Michał Probierz uczynił z Dawidowicza podstawowego zawodnika gdańskiego klubu. I ten - mimo młodego wieku - należy do czołowych graczy.

Akurat spotkanie ze Śląskiem nie było dobre w wykonaniu Pawła, który zanotował mnóstwo niecelnych podań, i został zmieniony.

Borussia jednak w dalszym ciągu będzie obserwowała młodego lechistę, i prawdopodobnie ponowią swoją ofertę.

foto. igol.pl