Błażej Jenek, dyrektor generalny Lechii Gdańsk, ucina prasowe spekulacje, jakoby w drużynie biało-zielonych miał grać Paweł Brożek z Trabzonsporu, nieaktualny jest również temat Antoniego Łukasiewicza.
- Poszukujemy trzech doświadczonych graczy, którzy wzmocnią pierwszą jedenastkę - tłumaczy Błażej Jenek. - Koncentrujemy się na polskich zawodnikach z dużym ligowym doświadczeniem. Myślę, że na dniach będą konkrety i piłkarze ci dolecą na obóz do Turcji
Jeżeli chodzi o fakty, to mogę potwierdzić, że byliśmy blisko związania się z Antonim Łukasiewiczem, ale ostatecznie nie doszliśmy do porozumienia przy zapisach kontraktowych i temat jego gry u nas upadł.
Jeżeli chodzi o fakty, to mogę potwierdzić, że byliśmy blisko związania się z Antonim Łukasiewiczem, ale ostatecznie nie doszliśmy do porozumienia przy zapisach kontraktowych i temat jego gry u nas upadł.
Poza tym prowadzimy negocjacje z Widzewem, aby pozyskać Piotra Grzelczaka. Natomiast nazwiska Jakuba Koseckiego i Pawła Brożka, które pojawiły się w kontekście ich gry w Gdańsku, to nic innego jak spekulacje prasowe.
źródło : Dziennik Bałtycki /fot. Śląsk Wrocław