16-letni Oskar Treder podpisał kontrakt z Lechią Gdańsk. Wychowanek klubu związał się umową do końca 2026 roku. - Moim następnym celem jest debiut w pierwszym zespole Lechii Gdańsk - powiedział zawodnik. Umową z klubem związał się też obrońca Wojciech Madej.
Treder trafił do Lechii w wieku 10 lat i od tamtej pory piął się po kolejnych szczeblach klubowej Akademii. Dziś jest podporą zespołu U-17 czy U-15. - Oskar to wychowanek naszego Klubu. Z tego względu należą się duże podziękowania wszystkim trenerom Akademii, którzy do tego momentu prowadzili go i mieli ogromny wpływ na jego rozwój. Podziękowanie również dla trenerów i pracowników LZS Bojano za odpowiednie przygotowanie Oskara na najwcześniejszym etapie rozwojowym. Cieszę się, że kolejni bardzo utalentowani i perspektywiczni zawodnicy widzą swoją przyszłość w Lechii Gdańsk. To znaczy, że dobrze się tu czują, widzą sens i najlepszą drogę do realizacji kolejnych etapów sportowej kariery. Oskar ma wszelkie narzędzia i umiejętności, które mogą umożliwić mu grę w piłkę na najwyższym poziomie. Jednak w najbliższym czasie będzie musiał nauczyć się z nich odpowiednio korzystać, aby wykorzystywać jej maksymalnie, do tego musi być cierpliwy i z pokorą realizować kolejne kroki. Jeżeli tak się stanie, to będziemy w przyszłości mieć z niego ogromny pożytek, a on równocześnie spełni swoje biało-zielone marzenia - powiedział dyrektor Akademii Paweł Wolański.
Sam zawodnik również nie kryje dumy z podpisania umowy. - Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które wspierają mnie w drodze do mojego wymarzonego celu. Jest to bardzo ważny moment w moim życiu! Dziękuję za zaufanie i wyróżnienie. To kolejny bodziec do tego, abym pracował jeszcze ciężej i gonił swoje marzenia każdego dnia. Moim następnym celem jest debiut w pierwszym zespole Lechii Gdańsk - powiedział Oskar.
Kontrakt z klubem podpisał też obrońca Wojciech Madej. 16-latek od początku roku trenuje z zespołem do lat 19. - Profil Wojtka idealnie wpasowuje się z oczekiwaniami na pozycji środkowego obrońcy, potrafi grać obiema nogami, nie boi się wprowadzać piłkę pod presją oraz dobrze gra głową. Z cierpliwością będziemy budować jego pewność siebie, zdecydowanie w działaniu oraz twardość i nieustępliwość w grze 1 na 1. Wspólnie spróbujemy osiągnąć swoje cele i pomóc w realizacji marzeń Wojtka - przyznał Wolański.
źródło: Lechia Gdańsk
