Przygotowaliśmy dzisiaj dla Was podsumowanie naszej ostatniej pracy. Rozbudowaliśmy solidnie archiwum prasowe z sezonu 1962/63. Dzięki naszej mozolnej pracy badawczej oraz dzięki temu, że udało się dotrzeć do wielu tytułów prasowych, możemy zaprezentować Wam blisko 400 nowych materiałów prasowych z tego sezonu. Warto dodać na wstępie, że był to pierwszy sezon rozgrywany w systemie jesień/wiosna.
Przypomnijmy, że do tej pory lata 60-te były na naszej stronie skromnie udokumentowane. Od kilku już lat sukcesywnie, sezon po sezonie, powiększamy zbiór materiałów prasowych, docierając do kolejnych źródeł i tytułów prasowych. Dlatego też bardzo dużo czasu poświęcamy na przeszukiwanie bibliotek i archiwów prasowych w całym kraju, w poszukiwaniu materiałów dotyczących występów Biało-Zielonych. Jak widać w poniższym odnośniku, do tego zadania podchodzimy bardzo solidnie, dzięki czemu macie możliwość zapoznania się z zapowiedziami, relacjami i ciekawostkami z wielu różnych źródeł, a my możemy stale poprawiać i uzupełniać dane dotyczące występów biało-zielonych w poszczególnych sezonach.
Pierwszy sezon rozgrywany systemem jesień-wiosna w naszym kraju, dla piłkarstwa wybrzeżowego można określić jednym słowem – TRAGEDIA!!! Lechia po wielu latach występów na pierwszoligowych stadionach, niestety w tym roku nie sprostała wymaganiom i została zdegradowana do II ligi. Drugoligowcy, Bałtyk i beniaminek, Polonia, okazały się najsłabszymi w stawce szesnastu zespołów i także one zaznały goryczy spadku do niższej klasy. Jeżeli dodamy do tego nieskuteczną próbę powrotu Arki do II ligi, będziemy mieli pełny obraz niepowodzeń wybrzeżowych drużyn w tym sezonie.
Dlaczego spadła Lechia? Powodem na pewno nie były straty personalne. Zespół wystartował bez wzmocnień, ale też i bez ubytków kadrowych, pod wodzą szkoleniowca z poprzedniego sezonu, Edwarda Drabińskiego. Początek nie zapowiadał dramatu na finiszu, 1-0 w Rzeszowie z beniaminkiem Stalą, a następnie 1-0 z zawsze dla gdańszczan niewygodną Odrą Opole, zapowiadały udany sezon. Gdy jednak następne spotkania przyniosły dotkliwe 0-3 z Lechem Poznań i Gwardią Warszawa, rozpoczął się kryzys.
Odszedł trener Drabiński (do Startu Łódź). Odpowiedzialność za szkolenie zespołu przejęła na siebie trójka: Roman Rogocz, Roman Korynt i Grzegorz Polakow. Z czasem rolę pierwszego szkoleniowca przejął Roman Rogocz. Zmiany te niestety nie wpłynęły na poprawę formy drużyny. Do końca rundy udało się zdobyć jedynie 3 punkty, w zwycięskim spotkaniu z Arkonią (3-0, 12 września 62) i remisie z Legią (1-1, 4 listopada 62). Tak „mizerny” dorobek spowodował, iż Lechia znalazła się na ostatnim miejscu w tabeli I rundy.
Zapowiadano solidne przygotowania i walkę o pozostanie w I lidze. Na obozie w Czerwieńsku trenerowi Rogoczowi pomagał były szkoleniowiec Lechii i selekcjoner narodowy Tadeusz Foryś. Na niewiele się to niestety zdało.
Lechia grała w II rundzie także słabo, a dodatkowo brakowało szczęścia w ważnych i decydujących momentach. Tak było w spotkaniach z Polonią Bytom, mimo prowadzenia 2-0, porażka 2-3 i Zagłębiem Sosnowiec, od 1-0 do 1-2. Iskierka nadziei zaświtała jeszcze 26 maja 63, po zwycięstwie 3-0 nad ŁKS-em.
Do końca rozgrywek były jeszcze trzy kolejki a Lechia po tym zwycięstwie awansowała na 13, przedostatnie, miejsce w tabeli. Konieczne były jednak dalsze zwycięstwa, a najbliższy mecz drużyna rozgrywała w Warszawie z Legią. Mecz ten definitywnie rozwiał wszelkie nadzieje. Sami zawodnicy prawdopodobnie nie bardzo wierzyli w powodzenie i skuteczną walkę z groźnym przeciwnikiem. Tak chyba należy tłumaczyć porażkę 1-8. II liga stała się faktem.
W meczach ligowych wystąpiło 24 piłkarzy. Najwięcej (24) występów zanotował tylko Edmund Wierzyński. Jeden mecz mniej rozegrali: Roman Korynt, Janusz Charczuk, Władysław Musiał i Henryk Wieczorkowski.
W całym sezonie Lechia zdobyła zaledwie 20 bramek. Najskuteczniejsi byli Bogdan Adamczyk (7), Janusz Charczuk (5), Władysław Musiał (4)
Obecnie (styczeń 2022) z tamtego składu, żyje już tylko 11 piłkarzy.
Zapraszamy do lektury wszystkich materiałów prasowych z sezonu 1962/63 i jednocześnie zachęcamy do dzielenia się uwagami, uzupełnieniami i wiedzą z naszą redakcją. Zdajemy sobie sprawę, że nie posiadamy pełnej informacji na temat występów Lechii Gdańsk, dlatego też stale poszukujemy osób, które pomogą poprawić błędy oraz uzupełnić braki w naszych materiałach.
źródło: własne / "Piłkarskie Dzieje Wybrzeża" P. Chomicki