Wydawało się, że to będzie nudny mecz w strugach siąpiącego deszczu. W dodatku, przy praktycznie pustym stadionie.
Poniżej relacja od The Weekend Offenders of Lechia.
Mimo tych niekorzystnych warunków, temperatura w pierwszej połowie wzrosła do minimum 40 stopni...w środku chłodnego listopada.
Sektorówka "12 Zawodnik", ciężka i mokra od deszczu, wzniosła się na rękach kibiców trybuny Zielonej prawie jednocześnie z kilkumetrowych transparentem.
Transparent, schodzący ociężale z górnej trybuny, okazał nam hasło, na widok którego uśmiechnął się każdy, kto widział ostatnią oprawę derbową sąsiadki zza miedzy.
"Najbardziej chuligański klub w Trójmieście" - tytuł, który absolutnie deklasuje wszelkie tytuły sportowe. Komiksowa grafika na środku napisu, gdzie rosły Lechista konkretnym high kick`iem nokautuje nieurodziwego chłopca w żółto-niebieskich barwach, wywołała szyderczy wyraz wyższości na twarzach Lechistów. Szyderczy i słuszny!
Ultras Lechia Gdańsk w pełnym zaangażowaniu doprawiło przekaz z płótna szczyptą soczystej, apetycznej pirotechniki.
The Weekend Offenders of Lechia
Lechia Hooligans #LGDWPŁ pic.twitter.com/yaq9MXPu50
— Lechia.net (@Lechianet) 18 listopada 2017
źródło: TWOLechia / własne