W Pomorskiem już od prawie tygodnia trwają ferie, stąd Szkoła Postawowa nr 5 w Tczewie dla dzieci spędzających czas w domu organizuje własne zajęcia.
Ponieważ tak licznie i kilkukrotnie uczestniczyli w meczach Lechii Gdańsk, oczywisty wybór spożytkowania czasu wolnego padł na odwiedziny PGE Areny. Z inicjatywy Kierowniczki Ogniska i przy współudziale kibiców Lechii z Tczewa (LGFT) w minioną środę uczniowie SP5 zwiedzali ten najpiękniejszy obiekt w Polsce.
Prawie 100-osobowa grupa poczuła się jak kadrowicz gdańskiej drużyny, zasiadając w ich szatni, w której notabene niedawno gościli uczestnicy Mistrzostw Europy. Wybiegli na boisko tunelem dla piłkarzy i z tej perspektywy oglądali panoramę stadionu. Na obiekcie jest tez kaplica, gdzie zawodnicy różnych wyznań mogą w skupieniu przygotować się do spotkania. Wspólnie z dziećmi sprawdziliśmy wygodne fotele vipowskie i loże oraz salę reprezentacyjną mieszczącą 1000 gości, która w czasie rozgrywek pęka w szwach. Wędrówkę po niedostępnych pomieszczeniach dla kibiców zakończyliśmy w T29BAR. Lokal dwupoziomowy, efektownie wystrojony zrobił wrażenie na „turystach z piątki” tym bardziej, że sami rozegrali między sobą mecz w „piłkarzyki”.
Smaczku wycieczki dodała decyzja kustosza powstającego muzeum Lechii Gdańsk, Pana Zbigniewa Zalewskiego, który wyjątkowo dla dzieci ze szkoły SP5 z Tczewa otworzył drzwi. „Wow”, „Och”, „Ach”, „Popatrz tu”, „Popatrz tam” – komentarze zwiedzających potwierdziły zasadność tego miejsca i potrzebę pokazywania symboli przeszłych dokonań młodemu pokoleniu. Trwały jeszcze prace instalacyjne, więc był to krótki przedsmak tego, co czeka kibiców po otwarciu.
Źródło: lgft.pl