Piłkarki Lechii Gdańsk zakończyły debiutancki sezon w III lidze kobiet 2019/2020 grupie pomorskiej. Dziewczyny, chociaż zajęły pierwsze miejsce w tabeli, nie wystarczyło im to do upragnionego awansu, ani nawet spotkań barażowych.
Mecze barażowe o awans do rozgrywek II ligi kobiet w sezonie 2020/2021 nie zostaną rozegrane.
Według regulaminu rozgrywek przeprowadzenie meczów barażowych wymaga wyznaczenia wielu terminów na rozegranie kolejnych etapów, co mogłoby okazać się niemożliwe do 30 czerwca 2020 roku. Zatem, w tej sytuacji zastosowanie mają postanowienia Uchwały nr III/42 z dnia 12 marca 2020 roku Zarządu w sprawie zasad postępowania na wypadek braku możliwości rozgrywania oficjalnych meczów piłkarskich na terytorium RP w sezonie 2019/2020 w związku z decyzją organów państwowych, zgodnie z którymi, w sytuacji, gdy mecze barażowe miały być rozgrywane pomiędzy klubami różnych klas, w klasie wyższej utrzymują się kluby dotychczas w niej występujące.
O komentarz poprosiliśmy trenera żeńskiej drużyny Lechii Gdańsk Roberta Bandrowskiego.
- Sezon 2019/2020 zakończyliśmy na fotelu lidera III ligi pomorskiej kobiet. Niestety, w związku z niezrozumiałą i krzywdzącą decyzją PZPN (Polski Związek Piłki Nożnej) wszystkich liderów III ligi w Polsce, nie mamy szans ani na awans, ani na spotkania barażowe. To jednak już za nami, teraz musimy patrzeć w przyszłość, a więc skupiamy się na tym, co przed nami. Czekamy, na decyzję jak będzie wyglądała nowa III liga. Czy będzie ona makroregionalna, co znacznie zwiększy jej poziom? Bądź nie zmieni się wiele i zaczniemy podobnie jak w poprzednim sezonie. Cokolwiek wyniknie, my będziemy grali o awans. Przynajmniej o najwyższą z możliwych lokat. Ważne dla mnie jako trenera jest to, w jakim stylu będziemy grać. Ciężko pracujemy nad taktyką. Myślę, że w najbliższym sezonie zespół jeszcze lepiej będzie wyglądał. Oczywiście licząc na sukces, potrzebujemy wzmocnień. Kilka nowych, dobrych zawodniczek, które na pewno bardzo by nam się przydały. Z doświadczenia wiem, że w piłce nożnej kobiecej ławka rezerwowych powinna być ,,długa''. Niestety poważne kontuzje nie są tu rzadkością i choćby dlatego jest to tak ważne. Zainteresowane osoby zapraszam do kontaktu ze mną pod numerem 603-797-263. Sezon zacznie się prawdopodobnie w okolicach połowy sierpnia. Do tego czasu w planach mamy krótką przerwę na zasłużony odpoczynek. Potem już wracamy i jak to się mówi "pełen ogień''!
Warto też dodać, że w ostatnich dniach z funkcji kierownika drużyny zrezygnował Rafał Winter, któremu życzymy powodzenia.
źródło:laczynaspilka.pl / własne
