Przemek Jaskólski ps. „Haku” (21 października 1981 - 24 maja 2010)
Przemek był niezwykle barwną postacią. Pojawiał się na niemal wszystkich imprezach towarzyszących środowisku kibiców Lechii. Poznałem go bliżej cztery lata temu na promocji „Biało – Zielonej Solidarności”. Rozmawialiśmy dłuższą chwilę. Okazało się, że pisze doktorat i jest autentycznym pasjonatem tematyki, którą się zajmował. Pochłaniała go analiza współczesnej sytuacji politycznej na świecie.
Potem spotykaliśmy się w miarę regularnie przy okazji meczów Lechii i zawsze zamienialiśmy kilka zdań na temat książki, która przygotowywał do druku. W swoich rozważaniach prognozował nieuchronną konfrontację chrześcijańsko – islamską. W zeszłym roku obronił doktorat na UG z politologii. Skontaktowałem Przemka z Andrzejem Rybą, wydawcą „Biało – Zielonej Solidarności”. W najbliższych tygodniach miała się ukazać jego debiutancka pozycja: „Mocarstwa współczesnego świata. Droga do zagłady”. Bardzo się nią cieszył. Okazała się, że będzie nie tylko jego naukowym debiutem, ale i testamentem.
„Haku” miał jasno sprecyzowane poglądy polityczne. Był prawicowcem z krwi i kości. Umiał bronić swoich racji. Lubił wdawać się w dyskusję. Zadziwiał zaskakującą pamięcią. W interesujących go kwestach pamiętał dzienne daty wydarzeń i wiele szczegółów o kreujących je postaciach. Poprzez swoje zaangażowanie naukowe łamał powszechne stereotypy dotyczące kibiców. Ci co go bliżej nie znali, przecierali oczy ze zdumienia, kiedy dowiadywali się, że obronił doktorat i występuje na naukowych sympozjach.
Lechii poświęcał całe swoje życie. Był z nią na dobre i na złe. W najbliższym czasie wybierał się z „Biało – Zieloną” bracią na beatyfikację ks. Popiełuszki do Warszawy. Tam go niestety nie będzie. Wierzę za to, że dziś jest już w „Biało – Zielonym” niebie.
Spoczywaj w pokoju Bracie...
ks. Jarosław Wąsowicz SDB
„Kiedyś znów wszyscy spotkamy się razem,
czas straci wtedy znaczenie,
gdy z hukiem otworzą się bramy Valhalli
nic nigdy już nas nie rozdzieli
przyjaźń, której nie przerwie już nic
pamięć, która będzie wciąż żyć!”
Pogrążeni w smutku
kibice Lechii Gdańsk, Młode Orły 96, CHWM
Poznałem go w liceum. Na tamte lata, kiedy dopiero wchodziłem w klimaty, skarbnica wiedzy o życiu kibicowskim. Działał już za młodu w latach 90' kiedy ogólnie sielanki na trybunach nie było. Żył tym, a mimo tego potrafił swoje życie kibicowskie pogodzić z bardzo dobrymi wynikami w nauce i pasją naukową. Z informacji jakie mam, to książka jak najbardziej warta przeczytania. Głównie ze względu na ciekawą tematykę, ujętą w naukowe ramy, ale napisaną przez pryzmat poglądów, których nie można na pewno określi jako "płynących ze współczesnym nurtem".
Mientus
W grudniu 2010 odbyły się Dni Pamięci Kibiców Lechii Gdańsk połączone z promocją książki ŚP. Przemka
Wspomnienia
W Sektorze Niebo jest miejsce dla każdego zmarłego kibica Lechii Gdańsk. Piszcie do nas (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.) jeżeli jakiejś osoby brakuje lub dane, które posiadamy są błędne lub niekompletne.
Znaliście bardzo dobrze zmarłego? A może po prostu kojarzycie go z meczów? Nie czekajcie na innych tylko przysyłajcie do nas osobiste wspomnienia i zdjęcia a my dodamy je na stronę by każdy ze zmarłych był godnie uwieczniony.