- Jestem piłkarzem Legii, zagram na sto procent i mam nadzieję, że strzelę kolejnego gola - mówi były pomocnik Lechii Stojan Vranjes.
W 9. kolejce ekstraklasy Legia przerwała serię pięciu meczów bez zwycięstwa i pokonała 4:1 Ruch Chorzów. Swojego pierwszego gola w barwach stołecznego klubu zdobył w niedzielę Stojan Vranjes, który kontrakt podpisał dopiero kilka tygodni temu. Spotkanie z Ruchem było trzecim meczem Bośniaka w Legii.
- Po porażce w Lidze Europy do Chorzowa przyjechaliśmy z jednym celem, którym było zdobycie trzech punktów. Jestem bardzo szczęśliwy, że zdobyłem pierwszą bramkę dla Legii, ale najważniejsze jest to, że wygraliśmy i ten cel udało się zrealizować. Strzeliliśmy gola już w pierwszej minucie, a to najlepsza możliwa rzecz w piłce nożnej. Takie właśnie było założenie, od początku chcieliśmy grać pressingiem - powiedział 29-letni pomocnik.
- Wiemy, że Legia musi zwyciężać w każdym spotkaniu, dlatego teraz myślimy już o czwartku i 1/8 finału Pucharu Polski z Lechią Gdańsk. Chcemy awansować. Nie będę czuł dodatkowych emocji przed tym meczem. Jestem piłkarzem Legii, zagram na sto procent i mam nadzieję, że strzelę kolejnego gola. Indywidualnie moja gra wygląda lepiej, ale wydaje mi się, że jeszcze potrzebuję trochę czasu na pełną adaptację. W każdym kolejnym spotkaniu będzie jeszcze lepiej - dodał Vranjes.
Źródło: legia.sport.pl/własne