×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 7227.

lechia

Prezydent Gdańska w przyszłym tygodniu ostatecznie zdecyduje o barwie krzesełek.

W dniu 30 września br. w godzinach popołudniowych odbyła się druga tura konsultacji między spółką BIEG2012, a reprezentującym kibiców Lechii Stowarzyszeniem „Lwy Północy”. Tym razem spotkanie było krótsze, spokojniejsze, bardziej merytoryczne i bardziej owocne niż poprzednie.

Po zapoznaniu się z głosami kibiców i propozycjami przysłanymi przez firmę RKW, Stowarzyszenie wyszło na spotkaniu z propozycją kosmetycznych zmian w opcji przedstawionej jako wersja nr 2 („szarawa”). Chodziło o lekkie rozjaśnienie nieco szarych krzesełek u dołu i przesunięcie gamy kolorów zielonych bardziej w stronę „lechijnych” u góry. Pracownicy BIEG-u podkreślali, że przekazali sugestie firmie RKW już po poprzednim spotkaniu, a architekci z Niemiec próbowali dobrać gamę kolorów tak, aby uwzględnić zarówno oczekiwania kibiców, jak i tonację barw, która będzie współgrała z bursztynowym poszyciem dachu. Wynikiem prac RKW były właśnie, jak wiemy, dwie propozycje, które otrzymaliśmy w zeszłym tygodniu.

stadion

Prezes spółki potwierdził jeszcze raz, że to Prezydent Paweł Adamowicz ma podjąć osobiście decyzję w sprawie kolorystyki krzesełek na stadionie.
W wyniku dalszych rozmów zdecydowaliśmy się pójść na kompromis i wspólnie z BIEG2012 wysłać Prezydentowi dwie opcje, które niedawno otrzymaliśmy, odrzucając zarówno autorskie poprawki kibiców, jak i budzącą najwięcej kontrowersji pierwotną wersję z żółto-czerwoną kolorystyką. Z tych dwóch propozycji Prezydent w niedługim czasie wybierze ostateczny kolor krzesełek.

Stowarzyszenie postanowiło rekomendować Prezydentowi drugi z projektów „kompromisowych” zaproponowanych przez biuro projektowe („szarawy”). Naszym zdaniem tenże projekt z dwóch zaprezentowanych jest po prostu bliższy naszym barwom.

Jednocześnie wspólnie wyeliminowaliśmy możliwość zamontowania siedzeń w wersji pierwotnie proponowanej przez BIEG, czyli żółto-czerwonej.

stadion

Warto jeszcze odnieść się do możliwości umieszczenia napisu „Lechia Gdańsk” na siedzeniach. Gorąco poparliśmy tą inicjatywę. Nie mieli także nic przeciwko temu pracownicy spółki BIEG2012 oraz firmy RKW, czego wyrazem jest jedna z propozycji z umieszczonym na trybunach napisem. Niestety, z niezrozumiałych dla nas do końca powodów, UEFA mocno naciska na to by w czasie EURO2012 trybuny były bez takich napisów. Jednak nasze stanowisko w tej sprawie będzie przekazane przyszłemu operatorowi stadionu i po mistrzostwach będziemy konsekwentnie dążyć do umieszczenia napisu „Lechia Gdańsk” na trybunach.

Zdajemy sobie sprawę, że zdania na temat kolorystyki krzesełek były i nadal są różne. Nie sposób znaleźć projekt, który zadowoli wszystkich kibiców. Uważamy jednak, że trzeba docenić propozycje projektanta, który naszym zdaniem poważnie potraktował oczekiwania fanów biało-zielonych. W tej chwili „na placu boju” pozostają już dwie opcje. W obu dominuje zieleń i nie brakuje bieli. Nie będą to już trybuny żółto-czerwone, zupełnie oderwane od oczekiwań kibiców Lechii i większości gdańszczan. Jest też duża szansa, że po Euro będzie na nim napis dający jednoznaczny przekaz, kto jest gospodarzem obiektu.

Chcielibyśmy także zaznaczyć, że nie jest to ostatnie spotkanie „Lwów Północy” ze spółką BIEG2012. Będziemy starali się przedyskutować dogłębnie inne kwestie poza krzesełkami, tak aby w miarę możliwości maksymalnie dostosować obiekt do potrzeb kibiców. Na pewno także będziemy podejmować rozmowy na wszelkie nurtujące kibiców tematy z przyszłym operatorem stadionu.

Jako ciekawostkę i swoiste post scriptum do tematu, warto nadmienić, iż BIEG otrzymał listy od ludzi z różnymi poglądami na temat krzesełek, co jest naturalnie zupełnie zrozumiałe. Ciekawszym z nadesłanych listów była korespondencja od kibiców… Arki Gdynia (podobno stowarzyszenia), którzy domagali się pozostawienia kolorystyki krzesełek w pierwotnej wersji z powodu dużej ilości ukochanego przez nich koloru żółtego. Na szczęście włodarze spółki nie brali pod uwagę poważnie tych sugestii…

Pozwolimy sobie jednak krótko skomentować wyczyny naszych sąsiadów - my na pewno nie zamierzamy wysyłać listów do podmiotów budujących stadion w Gdyni, natomiast zupełnie otwarcie i szczerze życzymy, aby na nowo budowanym stadionie Bałtyku, gdzie gościnnie gra także Arka, były żółto-niebieskie krzesełka, z jedną tylko małą sugestią: aby kolorystyka była nawiązaniem do zasłużonego stadionu przy ul. Ejsmonda, żółte krzesełka powinny wpadać nieco w pomarańcz, który będzie kolorystycznym pomostem z pomarańczowym odcieniem nawierzchni kortów tenisowych, które obecnie znajdują się na stadionie Arki.

Źródło: własne, Gazeta.pl, Lwy Północy