lechia

Mecz pomiędzy Polską i Francją jak wiemy odbędzie się na stadionie Legii Warszawa, a nie jak pierwotnie planowania na PGE Arena Gdańsk. Przyjrzyjmy się zatem jak decyzję o przeniesieniu spotkania przyjęli kibice w Gdańsku.

W nieco wydłużonej czasowo sondzie wzięło tym razem udział aż 782 osoby. Zdecydowana większość, bo aż 66% uznała, że temat meczu Polska - Francja absolutnie ich nie dotyczy i nawet jakby spotkanie odbyło się w Gdańsku to oni na trybunie by nie zasiedli. I nie powinno to nikogo dziwić, bo cena biletu - 160 zł (średniej kategorii), była nieproporcjonalna do widowiska jakie mogą stworzyć Orły Smudy i 3. garnitur Trójkolorowych.

Również zadowoleni z przeniesienia spotkania do Warszawy są kibice, którzy uznali, że to słuszna decyzja - 15,5%. Pomijając aspekt sportowy i ekonomiczny mecz ten mógłby przeszkodzić w sprawnym ukończeniu prac na PGE Arena. W końcu jeżeli robotnicy mają czas do 30. czerwca na zakończenie budowy to dajmy im spokojnie do tego czasu pracować. Nieoficjalnie pojawiały się pogłoski, że stadion zostanie prowizorycznie skończony na mecz Polska - Francja, a po meczu zostaną niektóre rzeczy poprawione.

W końcu ostatnia grupa kibiców stwierdziła, że odebranie dla Gdańska organizacji spotkania z Francuzami to skandal. Dzisiaj jednak wiadomo, że w przeciwną stronę może powędrować mecz z Niemcami. Jeśli tak się stanie to warto zastanowić się kto na tym lepiej wyjdzie. Gdańsk czy Warszawa?

Źródło: własne