Miło nam donieść, że rugbyści Lechii, którzy również grali w sobotę w Gdańsku, odnieśli pewne zwycięstwo nad drużyną AZS AWF Warszawa 39:14 (22:0). Mecz gdańszczan z ekipa ze stolicy miał "podwójną" wartość. Rugbiści oprócz punktów ligowych rywalizowali w półfinale Pucharu Polski.
Lechia wystąpiła w składzie: Zieliński (41'Witoszynski), Robert Kwiatkowski, Kaszuba (5)- Korkodadze, Jasiński (55'Sienkiewicz) - Hedesz (60'Więciorek), Doroszkiewicz (45'Hałasiewicz), Wojcieszak (10) - Czubinidze (5) - Zwiadadze (14), Pisarek (5), Rokicki (50'Śliwiński), Rafał Kwiatkowski, Piszczek - Jurkowski.
{begam}pub-6500481139110168/5687953064{/begam}
- Rozpoczęliśmy bardzo dobrze, szybko narzuciliśmy swój styl gry i zdobyliśmy pierwsze punkty. Po ładnej akcji formacji młyna Sławomir Kaszuba zdobył pierwsze przyłożenie. Kilka minut później Zwiadadze pewnie wykonuje karnego i było już 10:0 - powiedział po meczu trener Lechii Janusz Urbanowicz. Gdańszczanie nie zwalniali tempa i zdobywali kolejne punkty. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem "biało-zielonych" 22:0, którzy również po zmianie stron panowali na boisku. Gospodarze doprowadzili już do stanu 36:0 i wówczas, uspokojeni wysoką przewagą, oddali nieco pola akademikom z Warszawy. Stołeczni gracze zdobyli 7 punktów, później drop-golem popisał się Zurabi Zwiadadze ustalając zdobycz punktową gdańszczan na poziomie 39 "oczek". Ostatnie słowo należało do gości, którzy nieco zniwelowali rozmiary porażki.
Źródło: Trojmiasto.pl