W Poznaniu zawsze grało nam się trudno. Chyba już dawno nie zdobyliśmy tutaj tylu punktów co w tym meczu.
To zasługa przede wszystkim dobrej drugiej połowy, gdyż pierwsza nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Grę przyspieszyli zmiennicy. Rzadko chwalę kogoś imiennie, ale za spotkanie z Posnanie takie wyróżnienia należą się Darkowi Wantochowi-Rekowskiemu i Karolowi Hedeszowi. Oni w dużej mierze sprawili, że zaczęliśmy wykorzystywać przewagę w młynie i dzięki temu powiększaliśmy przewagę - relacjonował Paweł Lipkowski, szkoleniowiec Lechii.
Mimo zwycięstwa w kolejnym meczu biało-zielonym nie udało się uniknąć wykluczeń. Znów żółtą kartką upomniany został Tomasz Rokicki, a takie samo upomnienie otrzymał Robert Kwiatkowski.
Punkty zdobyli
Posnania: Dominik Gdula 7, Wojciech Kapustka 5
Lechia: Rafał Janeczko 11, Mariusz Wilczuk 10, Tomasz Rokicki 10, Marek Płonka 5, Mateusz Zajkowski 5, Grzegorz Buczek 5, Patryk Narwojsz 2
LECHIA: Witoszyński (41 Kacprzak), Wenta (50 Buczek), Kaszuba (70 Plich) - Dabkiewicz (70 Olszewski), Lademan (41 Wantoch-Rekowski) - Panasiuk, Płonka, Płoński (50 Hedesz) - Piszczek (63 Beśka) - Lorentowicz (50 Janeczko) - Zajkowski, Wilczuk, Rokicki, Narwojsz - Kwiatkowski
Źródło: trojmiasto.pl/ RC Lechia