W meczu 30. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk uległa na wyjeździe walczącemu o mistrzowską koronę Ruchowi Chorzów 2:1 (2:0). Honorową bramkę dla Biało - Zielonych zdobył Sebastian Madera.
Początek spotkania niespodziewanie należał do Lechii. Dogodną okazję na zdobycie bramki zmarnował jednak Jakub Kosecki. Po tej sytuacji do głosu doszli gospodarze, którzy musieli zdobyć komplet punktów, aby myśleć o Mistrzostwie Polski. Niebiescy dość szybko dopięli swego. W 18. minucie Arkadiusz Piech uderzył pomiędzy nogami Małkowskiego i było 1:0.
Nie minęło nawet 200 sekund, a Ruch podwyższył prowadzenie. Gabor Straka uderzył sprzed pola karnego Lechii i bramkarz gdańszczan musiał wyciągać piłkę z siatki po raz drugi w tym spotkaniu. Trybuny szalały ze szczęścia, bowiem w tym samym czasie w Krakowie Śląsk remisował bezbramkowo z Wisłą.
Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 2:1 (2:0)
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
Widzów 7 600.
Ruch Chorzów: Michal Peskovic - Igor Lewczuk, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Marek Zieńczuk, Paweł Lisowski, Gabor Straka, Łukasz Janoszka (71. Wojciech Grzyb) - Maciej Jankowski (73. Paweł Abbott), Arkadiusz Piech (87. Łukasz Burliga).
Lechia Gdańsk: Sebastian Małkowski - Rafał Janicki (46. Patryk Tuszyński), Sebastian Madera, Krzysztof Bąk, Lewon Hajrapetjan - Deleu, Paweł Nowak (72. Kamil Poźniak), Marko Bajic, Marcin Pietrowski, Jakub Kosecki (76. Adam Duda) - Abdou Traore.
Źródło: własne / fot. Mati / sport.onet.pl