Lechia Gdańsk w końcu zwycięska. Biało-Zieloni wygrali 1:0 z Cracovią po bramce Flavio Paixao, który wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Conrado.

Trener Marcin Kaczmarek przed dzisiejszym meczem z Cracovią był zmuszony do kilku korekt w składzie. Do Krakowa nie pojechali m.in. David Stec oraz Mario Maloca, którzy pauzowali za kartki. Na murawie zastąpili ich Henrik Castegren oraz Joel Abu Hanna. Do składu wrócił też Michał Nalepa, którzy wystąpił zamiast Kristersa Tobersa.

Cracovia już w 3. minucie miała świetną okazję do wyjścia na prowadzenie. Jakub Myszor oddał świetny strzał, który w ostatniej chwili został zablokowany przez Joela Abu Hannę na linii bramkowej. W 7. minucie defensywa Lechii znów była w tarapatach. Świetny strzał z dystansu oddał Mathias Rasmussen, jednak poleciał on obok bramki Dusana Kuciaka. Biało-Zieloni mieli sporo szczęścia w tej sytuacji. Biało-Zieloni pierwszą okazję mieli dopiero w 15. minucie. Świetnym dośrodkowaniem popisał się Maciej Gajos, jednak źle do strzału złożył się Ilkay Durmus i strzał nie powędrował nawet w kierunku bramki. W 22. minucie Michał Rakoczy oddał groźny strzał z dystansu, jednak piłka powędrowała kilka centymetrów obok słupka. W 35. minucie Flavio zmarnował niemal 100-procentową sytuację. Jakub Jugas zostawił bardzo dużo miejsca Portugalczykowi, a ten po wrzutce Durmusa uderzył wprost w Karola Niemczyckiego. Do przerwy nie zmieniło się nic. 

Po zmianie stron Lechia bardzo szybko mogła wyjść na prowadzenie. Przed świetną okazją znów stanął Flavio Paixao, jednak ten uderzył wprost w bramkarza. Minutę później Flavio próbował z dystansu, jednak piłka poleciała nad poprzeczką. Kilka chwil później po rzucie rożnym uderzał Henrik Castegren. Trzeba przyznać, że po zmianie stron Biało-Zieloni wyglądali o wiele lepiej niż gospodarze. W 63. minucie dobry strzał oddał Jarosław Kubicki, jednak zabrakło kilku centymetrów. Cracovia też stwarzała swoje sytuacje pod bramką Kuciaka, jednak żadna nie była na tyle groźna, aby pokonać Słowaka. W 84. minucie Lechia otrzymała rzut karny po faulu na Conrado. Jedenastkę pewnie wykorzystał Flavio, który zapewnił Biało-Zielonym trzy punkty. Warto też podkreślić, że w doliczonym czasie gry dwiema świetnymi interwencjami popisał się Dusan Kuciak.

Wygrana w Krakowie była pierwszym zwycięstwem od 31 lipca. Za tydzień zespół Marcina Kaczmarka zagra u siebie z Rakowem Częstochowa.

Cracovia Kraków - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)
Bramki: 84' Flavio (karny)
Cracovia Kraków: 23. Karol Niemczycki - 5. Virgil Ghita, 88. Matej Rodin, 24. Jakub Jugas - 3. Michal Siplak, 8. Mathias Rasmussen, 18. Takuto Oshima (27' 22. Florian Loshaj), 25. Otar Kakabadze - 11. Michał Rakoczy (64' 71. Patryk Makuch), 9. Benjamin Kallman, 38. Jakub Myszor (46' 10. Yewhen Konoplyanka)

Lechia Gdańsk: 12. Dusan Kuciak - 3. Henrik Castegren, 25. Michał Nalepa, 97. Joel Abu Hanna, 2. Rafał Pietrzak - 17. Christian Clemens (90' 72. Filip Koperski), 8. Joeri de Kamps (46' 88. Jakub Kałuziński), 6. Jarosław Kubicki, 7. Maciej Gajos (C) (86' 4. Kristers Tobers), 99. Ilkay Durmus (75' 20. Conrado) - 28. Flavio Paixao

źródło:  własne