Lechia Gdańsk przegrała 1:2 z Górnikiem Zabrze. Biało-Zieloni kolejny raz nie wykorzystali okazji na wyjście ze strefy spadkowej.
Lechia Gdańsk w niedzielę przystąpiła z kilkoma zmianami w składzie. W bramce po raz pierwszy wiosną zagrał Bogdan Sarnawski, który zastąpił Szymona Weiraucha, a na lewej obronie za Miłosza Kałahura wystąpił Tomasz Wójtowicz. Pauzującego za kartki Maksyma Chłania zastąpił Anton Tsarenko. Lechiści w przypadku zwycięstwa mogli opuścić strefę spadkową.
Już w 2. minucie meczu świetnie urwał się Camilo Mena i zagrał do Tomasa Bobcka. Jednak za mocno. Słowak zderzył się z Filipem Majchrowiczem i potrzebna była pomoc medyczna. W kolejnych minutach Lechiści nacierali. Niezwykle aktywni byli Camilo Mena oraz Anton Tsarenko.. W 15. minucie tuż obok bramki strzelał Tomas Bobcek, a chwilę później po rzucie rożnym jego główkę obronił Filip Majchrowicz. W pierwszym kwadransie Lechiści dominowali, ale nie przekuło się to na gola. W 20. minucie goście przeprowadzili pierwszą ofensywną akcję zakończoną rzutem rożnym i strzałem Furukawy. Niecelnym. W 26. minucie żółtą kartkę obejrzał Elias Olsson i nie zagra on w Radomiu. W kolejnych minutach więcej działo się na trybunach. Kibice zaprezentowali oprawę "Lechia Ponad Wszystko".
;W 36. minucie Lechia otrzymała rzut karny. Wywalczył go Bohdan Wjunnyk. To powinien być gol. Niestety Camilo Mena spudłował... Co się odwlecze, to nie uciecze! W 45. minucie Rifet Kapić zdobył gola i Lechia do szatni schodziła prowadząc 1:0.
Rifet Kapic otwiera wynik spotkania! Bośniak postawił na spryt zamiast siły przy strzale i dał Lechii prowadzenie 💪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 9, 2025
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/KypnN5lVgO
Lechiści bardzo źle weszli w drugą połowę. W 48. minucie zostawili w polu karnym Lukasa Podolskiego i ten pokonał Sarnawskiego. W 60. minucie goście prowadzili już 2:1. Kapitalnego gola zdobył Erik Janza. Lechiści zaspali w polu karnym... Takich błędów nie można popełniać. Generalnie druga połowa w wykonaniu Biało-Zielonych była słabsza. W 68. minucie Górnik mógł prowadzić 3:1, ale Lechię uratował słupek po strzale Podolskiego.
W ostatnim kwadransie Lechiści próbowali zdobyć bramkę wyrównującą. Bezskutecznie. Mecz zakończył się wygraną gości. To trzecia z rzędu porażka Lechii Gdańsk.
Za tydzień Lechiści zagrają na wyjeździe z Radomiakiem. Mecz w piątek 14 marca o 18.00. Biało-Zieloni wciąż są w strefie spadkowej.
Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 1:2 (1:1)
Gole: 45' Rifet Kapić - 48' Lukas Podolski. 60' Erik Janza
Kartki: 26' Elias Olsson, 82' Michał Głogowski - 7' Rafał Janicki, 68' Filip Prebsl, 89' Filip Majchrowicz
Lechia Gdańsk: 29. Bogdan Sarnawski - 11. Dominik Piła, 3. Elias Olsson, 44. Bujar Pllana, 33. Tomasz Wójtowicz - 7. Camilo Mena, 99. Tomasz Neugebauer (72' 16. Louis d'Arrigo), 8. Rifet Kapić, 17. Anton Tsarenko (72' 79. Kacper Sezonienko) - 89. Tomas Bobcek, 9. Bohdan Wjunnyk (72' 21. Michał Głogowski)
Górnik Zabrze: 1. Filip Majchrowicz - 64. Erik Janza, 26. Rafał Janicki, 5. Kryspin Szcześniak, 27. Dominik Szala - 88. Yosuke Furukawa (46' 38. Filip Prebsl), 21. Dominik Sarapata (46' 30. Ousmane Sow), 8. Patrik Hellebrand, 11. Taofeek Ismaheel - 7. Luka Zahović, 10. Lukas Podolski (90' 23. Sondre Liseth)
źródło:własne
