Nie udał się Marcinowi Kaczmarkowi powrót do Szczecina. Lechia przegrała 1:2 z Pogonią i nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Dzisiejszy mecz był ponownym debiutem Marcina Kaczmarka na stanowisku szkoleniowca Lechii. Szkoleniowiec zdecydował się dać szansę w wyjściowym składzie m.in. Henrikowi Castegrenowi, który zastąpił kontuzjowanego Michała Nalepę. Za Mario Malocę na boisku pojawił się Kristers Tobers. Ponownie zabrakło kontuzjowanego Łukasza Zwolińskiego, który jednak pojawił się w Szczecinie i zasiadł na trybunie VIP.

Portowcy zaczęli z wysokiego "C". Już w 1. minucie interweniować musiał Dusan Kuciak. Chwilę później Biało-Zieloni wyprowadzili kontrę, jednak nie zakończyła się ona strzałem żadnego z piłkarzy Lechii. Od początku aktywny był Ilkay Durmus, który wrócił do składu po kontuzji. W 12. minucie wszystkim na stadionie wydawało się, że padnie gol, jednak Biało-Zielonych i Dusana Kuciaka uratował słupek po strzale Pontusa Almqvista. W 15. minucie Maciej Gajos uciszył stadion w Szczecinie. Kapitan Lechii zdobył bramkę po cudownym zagraniu Flavio, a więc byłego kapitana Biało-Zielonych. Po stronie Pogoni niezwykle aktywny był z kolei Kamil Grosicki. W 27. minucie Dusan Kuciak popisał się świetną interwencją po strzale Damiana Dąbrowskiego z rzutu wolnego. W 36. minucie Dusan Kuciak ponownie świetnie interweniował - znów po wolnym Dąbrowskiego. Niestety w 37. minucie Pogoń wyrównała po strzale Almqvista po rzucie rożnym. Trzy minuty później było już 2:1. Kristers Tobers faulował jednego z graczy Pogoni i Kamil Grosicki to wykorzystał. W końcówce Lechia mogła wyrównać. Świetnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Rafał Pietrzak, jednak Dante Stipica wypiąstkował na rzut rożny. Do przerwy Portowcy prowadzili jednak 2:1.

Po zmianie stron Pogoń zaczęła nieco lepiej. Już w pierwszych minutach kilka razy interweniować musiał Dusan Kuciak. W 53. minucie Flavio pokonał pięknym strzałem Dante Stipicę. Niestety chwilę później Szymon Marciniak anulował bramkę - Flavio był na spalonym. W 63. minucie Flavio wystawił ładną piłkę do Macieja Gajosa, jednak ten nie zdołał oddać strzału. W 65. minucie groźny strzał oddał Paweł Stolarski, jednak Dusan Kuciak znów był na miejscu. Po stronie Lechii ponownie aktywny był Ilkay Durmus, który w 78. minucie posłał świetną centrę w kierunku Clemensa. Niemiec nie zdołał oddać strzału. Chwilę później skrzydłowy obejrzał żółtą kartkę za faul na Carlosie. W 82. minucie po stracie Tobersa strzał oddawał Grosicki, jednak znów Kuciak świetnie zachował się w bramce. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, choć okazję do wyrównania miał m.in. Flavio. Ostatecznie w drugiej połowie nie oglądaliśmy bramek. Warto dodać, że na trybunach zasiadło ponad tysiąc fanatyków z Gdańska.

Biało-Zieloni wciąż zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Za tydzień wyjazd na mecz z Cracovią.

Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 2:1 (2:1)

Bramki: 38' Pontus Almqvist, 40' Kamil Grosicki - 15' Maciej Gajos

Pogoń Szczecin: 1. Dante Stipica – 4. Leo Borges, 13. Konstantinos Triantafyllopoulos, 23. Benedikt Zech, 2. Jakub Bartkowski (45' 41. Paweł Stolarski) – 8. Damian Dąbrowski, 99. Mateusz Łęgowski (74' 14. Kamil Drygas), 27. Sebastian Kowalczyk (74' 21. Jean Carlos Silva), 7. Rafał Kurzawa (87' 22. Vahan Bichakhchyan), 11. Kamil Grosicki – 9. Pontus Almqvist (87' 10. Luka Zahović)

Lechia Gdańsk: 12. Dusan Kuciak - 29. David Stec, 3. Henrik Castegren, 4. Kristers Tobers, 2. Rafał Pietrzak - 8. Joeri de Kamps (69' 88. Jakub Kałuziński), 99. Ilkay Durmus (82' 11. Dominik Piła), 6. Jarosław Kubicki (90' 33. Marco Terrazzino), 7. Maciej Gajos (c) (82' 10. Bassekou Diabate), 20. Conrado (69' 17. Christian Clemens) - 28. Flavio Paixao

źródło: własne