Gościnny jak zawsze Kraków odwiedziło około 750 fanów gdańskiej Lechii, którzy zasiedli w jednym sektorze razem z kibicami Białej Gwiazdy.
Kibice z Gdańska przybywali do Grodu Kraka rożnymi środkami transportu już od połowy zeszłego tygodnia. W dniu meczu na wiele godzin przed spotkaniem sławetna knajpa "U Wiślaków" była pełna rozentuzjazmowanego krakowsko-gdańskiego tłumu. Integracja przebiegała w tradycyjnie wesołej atmosferze.
Kibice Lechii przywieźli Wiślakom podarki w formie okolicznościowych szalików.
Na samym meczu, pomimo wielu bramek dla obu zespołów i kontrowersyjnych decyzji arbitra Lechiści i Wiślacy dopingują razem na przemian wspierając okrzykami obie drużyny. Wisiały trzy flagi Lechii: "Pruszcz", "Gdańsk-Oliwa" i "Nowy Targ".
Po zawodach natomiast, kibice Lechii zostali zaproszeni na ciepły posiłek i browarki w specjalnie przygotowanym namiocie.
Dziękujemy kibicom Wisły za wspaniałe przyjęcie w Małopolsce i obiecujemy rewanż już na wiosnę! Szczególne podziękowania składamy Stowarzyszeniu Kibiców Wisły Kraków za organizację naszego pobytu w Krakowie.
Źródło: Lwy Północy