W III lidze rezerwy Lechii nadal niepokonane i wciąż bez straty bramki. W 5. Kolejce podopieczni Tomasza Untona wygrali w derbach Trójmiasta z Bałtykiem Gdynia 3:0 po dwóch bramkach Piotra Wiśniewskiego i jednej Kacpra Łazaja.
Derby Trójmiasta w III lidze dostarczyły kibicom na Traugutta sporo emocji. Już w pierwszej akcji meczu goście mogli objąć prowadzenie, gdyż w znakomitej sytuacji znalazł się Michał Drzymała. Lechia swoje okazje miała po strzałach Pawła Nowaka w 16 minucie i Adama Dudy minutę później. W 21 minucie po rzucie rożnym Nowaka w polu karnym Bałtyku zawrzało, kilka razy lechiści oddawali strzały na bramkę Kamila Bieckiego, ale dopiero strzał Piotra Wiśniewskiego znalazł drogę do bramki. W 39 minucie znakomitym podaniem Wiśniewskiego obsłużony został Duda, który strzelił nad bramkarzem, ale piłka trafiła w poprzeczkę. W przerwie trener Unton zmienił Nowaka, a na boisku pojawił się Kacper Łazaj. I to jego wejście ożywiło poczynania Biało-Zielonych. 17-letni junior w 55 minucie trafił w poprzeczkę, ale już 63 po jego strzale bramkarz Bałtyku wyjmował piłkę z siatki. W 85 minucie swoją drugą bramkę zdobył "Wiśnia". W końcówce meczu Łazaj i Wiśniewski mieli szansę na podwyższenie wyniku. Skończyło się na 3:0, a taki wynik notowaliśmy także w dwóch poprzednich meczach, kiedy Lechia II występowała w roli gospodarza.
Po pięciu kolejkach rezerwy nadal przewodzą w tabeli, a w następnej kolejce czeka ich wyjazdowy mecz w Słupsku z Gryfem.
LECHIA II GDAŃSK – BAŁTYK GDYNIA 3:0 (1:0)
Bramki: Wiśniewski 21', 85', Łazaj 63'
Widzów: 250
Sędzia: Dawid Błaszczak (ZZPN)
LECHIA II: Kaniecki - Deleu, Bąk, Iwanowski, Przybylski - Wiśniewski, Zyska, Dawidowicz, Nowak (46' Łazaj), Grzelczak - Duda (62' Wrzask)
Źródło: własne / lechia.pl
