lechia

Rezerwy Lechii Gdańsk od 17 marca czekają na zwycięstwo w rozgrywkach III ligi. Na zdobycie 3 punktów muszą jednak poczekać, gdyż w rozegranym w sobotę meczu Biało-Zieloni przegrali z Chemikiem Police 0:1.

Policzanie, którzy bronią się przed spadkiem, tej wiosny podobnie jak Lechia odnieśli tylko jedno zwycięstwo nad outsiderem Gryfem Tczew. Wydawało się zatem, że gdańszczanie, wzmocnieni kilkoma zawodnika z kadry I zespołu, przełamią złą passę meczów bez zwycięstwa. Stało się jednak inaczej. Od początku spotkania, rozegranego na stadionie gdańskiej Polonii, to Chemik przejął inicjatywę i stwarzał zagrożenie pod bramką Michała Buchalika. Na efekty nie trzeba było długo czekać i już w 14 minucie Przemysław Rembisz po indywidualnej akcji pokonał gdańskiego bramkarza. Dopiero w tym momencie lechiści się obudzili i mecz zrobił się wyrównany. Biało-Zieloni nawet zdobyli bramkę, lecz Adam Duda był na pozycji spalonej.

W drugie części meczu rezerwy zaczęły grać lepiej, lecz cały czas brakowało sytuacji bramkowych. Gra głownie toczyła się w środku pola. Jedyne zagrożenia jakie stwarzali lechiści były po stałych fragmentach gry. W ostatniej akcji meczu, kiedy był rzut wolny dla Biało-Zielonych, widząc niemoc kolegów pod bramkę przeciwnika udał się także bramkarz Michał Buchalik Nie przyniosło to zmiany rezultatu i taniec radości chwilę potem wykonali piłkarze Chemika.

W następnej kolejce Lechia zagra na wyjeździe z Dąbem Dębno.


LECHIA II GDAŃSK – CHEMIK POLICE 0:1 (0:1)

Bramka: Przemysław Rembisz 14'
Sędziował: Przemysław Bzowski
Widzów: 38

LECHIA II: Buchalik – Przybylski (46' Kaszuba), Kostrzewa, Brede, Iwanowski – Skrzecz, Żmijewski, Tuszyński (56' Czychowski) – Kiełdanowicz, Duda, Szuprytowski (66. Ł. Wiśniewski).

Źródło: własne / lechia.pl