Sebastian Mila podjął decyzję odnośnie swojej przyszłości w drużynie Śląska Wrocław.
W wywiadzie udzielonym "Super Expressowi" kapitan mistrzów Polski zapowiedział, że do czerwca nie zamierza odchodzić z wrocławskiego klubu. Kontrakt Sebastiana Mili z drużyną Śląska wygasa w czerwcu 2013 roku. Już od stycznia zawodnik może jednak rozmawiać z innymi klubami. Działacze mistrza Polski próbowali zatrzymać kapitana swojej drużyny i zaproponowali mu nowy kontrakt. Negocjacje utknęły jednak w martwym punkcie. Kością niezgody miał być czas obowiązywania nowej umowy.
W międzyczasie wydawało się, że popularny "Roger" może przenieść się do Lechii Gdańsk i zastąpić w tej drużynie Abdou Razacka Traore. "Biało-Zielonych" nie było jednak stać na spełnienie wymagań finansowych Mili. Były reprezentant Polski dostał później lukratywną ofertę z Azerbejdżanu. Postanowił jednak przez pół roku zostać jeszcze w kraju.
Tak na swoim blogu wypowiada się sam piłkarz: Kilka słów o mojej przyszłości we Wrocławiu i ostatnich wydarzeniach związanych z moim kontraktem. Zapytania z Azerbejdżanu o moją osobę faktycznie były. Podjąłem decyzję, że nie będę rozmawiał z innymi klubami do końca roku i tak było. Zostaję w Śląsku na pewno co najmniej do lata, bo chcę wypełnić kontrakt. Chcę poprowadzić drużynę do obrony mistrzostwa Polski i europejskich pucharów. W międzyczasie będę oczywiście rozważał wszystkie oferty, które do mnie dotrą. Plotki odnośnie całych finansów i kontraktów to bzdura, nawet nie chcę tego komentować. Nie mówię Śląskowi nie, ale będę otwarty również na oferty z innych klubów.
Profil Sebastiana Mili w Lechia.net
Źródło: wp.pl / sebastianmila.pl
