Napastnik Górnika Zabrze, Mateusz Zachara może trafić zimą do Lechii Gdańsk - informuje Dziennik Zachodni.
Piłkarze wypoczywają na świątecznych urlopach, ale w klubach nikt nie zapada w zimowy sen. Transferowa karuzela już ruszyła, choć na razie więcej jest plotek i przymiarek niż konkretów. Część zawodników dowiedziała się, że musi szukać pracy.
W związku z sytuację finansową Górnika Zabrze oraz nałożonymi na niego ograniczenia w zarobkach w Zabrzu dużo bardziej prawdopodobna jest sprzedaż piłkarzy niż kolejne zakupy.
- Na pewno rozważymy każdą poważną ofertę transferową, która wpłynie do klubu - powiedział Jerzy Mucha, szef grupy medialnej Górnika dodając od razu, że na razie piłkarze są na urlopach i nie ma żadnych konkretów transferowych. Nie jest jednak tajemnicą, że najgorętszymi nazwiskami na piłkarskiej giełdzie w Zabrzu są Mateusz Zachara i Roman Gergel.
Pozyskaniem obu zainteresowany jest ponoć Lech Poznań. Nie jest jednak wykluczone, że napastnik Górnika trafi zimą do Lechii, bo przecież trener Jerzy Brzęczek nie tylko go dobrze zna, ale także bardzo ceni, a taki snajper jest klubowi z Gdańska bardzo potrzebny.
Źródło: dziennikzachodni.pl